Radio Jura Home

MOJE MIASTO MOJE RADIO • Częstochowa 93.8 FM Słuchaj Online Facebook YouTube Twitter

Raków Częstochowa zagra dziś ostatnie wyjazdowe spotkanie w fazie grupowej Ligi Europy

Facebook Twitter

O 18:45 - pierwszy gwizdek. Raków Częstochowa powalczy dziś o punkty z drużyną Sturm Graz. To ostatnie wyjazdowe spotkanie Medalików w fazie grupowej Ligi Europy.

Raków Częstochowa

Raków Częstochowa – Sturm Graz

Klub z Limanowskiego nie ukrywa, że będzie to kluczowe spotkanie pod kątem potencjalnej kontynuacji ich europejskiej przygody na wiosnę.

Zbieramy niezwykle cenne doświadczenie grając w europejskich pucharach

– podkreślał na przedmeczowej konferencji prasowej trener Dawid Szwarga.

Dawid Szwarga: To dla nas 13 spotkanie już na europejskich pucharach w tym sezonie, w tej rundzie. Jestem przekonany o tym, że to doświadczenie, które zbieramy w Europie, zaprocentuje nie tylko w tym meczu, który zagramy, ale również w przyszłości dla całego klubu, bo to doświadczenie jest ogromne. To doświadczenie, które Sturm w fazie grupowej przez dwa lata, przez dwa ostatnie sezony zbierał i na pewno mógł dzięki temu zrewidować pewne poglądy na temat tego, jak trzeba grać w Europie, aby być skutecznym. Czeka nas ciekawe spotkanie dwóch drużyn, które dobrze się czują w fazach przejściowych, dwóch drużyn, które czują momenty, kiedy należy grać progresywnie, grać do przodu. I jestem przekonany, że oba zespoły to zaprezentują.

W roli gospodarza Raków mierzył się ze Sturmem 5 października, w meczu 2. kolejki fazy grupowej. Wówczas spotkanie w Sosnowcu zakończyło się porażką Rakowa 0:1 po golu Williama Bövinga, który do bramki Medalików trafił w 24. minucie meczu.

Jak wygląda sytuacja kadrowa Rakowa?

Do dyspozycji trenera Dawida Szwargi wraca Gustav Berggren, który w poprzednim meczu ligowym pauzował za żółte kartki. W ostatnim czasie treningi w klubie wznowili Łukasz Zwoliński, Adrian Gryszkiewicz oraz Stratos Svarnas. Cały czas o jak najszybszy powrót do gry walczy Zoran Arsenić, wracający do zdrowia po urazie stawu skokowego. W dobrej formie jest Bartosz Nowak, który zdobył wyrównującego na 1:1 gola w meczu z Cracovią.

Bartosz Nowak: Ja przede wszystkim cieszę się, że mogliśmy tu przyjechać i że dalej mamy wpływ na naszą sytuację w tabeli. Wiemy, co musimy zrobić i wszystko jest w naszych nogach i z takim celem wychodzimy na boisko.

Po 4 meczach plasujemy się w tabeli grupy D na 4. miejscu. Na swoim koncie mamy jeden punkt.

Dawid Szwarga: Finalnie o wyniku decydują w Europie detale. Nie chodzi już tylko i wyłącznie o samym meczu i decyzjach w trakcie meczu, ale o przygotowaniu się do meczu, logistyce, organizacji, wyjeździe, powrocie, posiłkach, co jest bardzo istotne, a co np. skraca czas podróży, co np. skraca czas regeneracji. To nie jest tylko i wyłącznie lekcja dla mnie jako trenera, a dla całego klubu. Również zawodnicy zdobywają doświadczenia. Tylko czterech zawodników doświadczyło gry w europejskich pucharach w fazie grupowej i również oni – jestem przekonany o tym, że grając te mecze, które do tej pory rozegraliśmy, mieliby pewnie większe przekonanie co do swoich umiejętności i pewności siebie i odwagi, ale również co do decyzji, jakie podejmują na boisku.

– dodaje trener Dawid Szwarga.

W meczu ze Sturmem nie zagra Bogdan Racovițan. Naszego obrońcę czeka jednomeczowa pauza za czerwoną kartkę, obejrzaną w poprzednim meczu Ligi Europy ze Sportingiem. Kontuzjowany pozostaje John Yeboah, który urazu nabawił się podczas zgrupowania reprezentacji Ekwadoru.

Trener Dawid Szwarga nie będzie mógł skorzystać również z Giannisa Papanikolaou i Kamila Pestki, którzy w listopadzie przeszli udane zabiegi operacyjne. Wciąż trwa rehabilitacja Iviego Lópeza. Czwartkowe spotkanie zostanie rozegrane na Merkur Arena. Stadion może pomieścić około 15 tysięcy widzów.

Transmisję z czwartkowego spotkania będziecie mogli obejrzeć w TVP Sport oraz na platformie Viaplay. Relację audio przeprowadzi Polskie Radio Katowice. Pierwszy gwizdek o godzinie 18:45.

Źródło: Biuro Prasowe RKS, własne.

Czytaj także:

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj