Potwierdzają się przypuszczenia śledczych – nie działał silnik samolotu, który runął na ziemię
Państwowa Komisja Badania Przyczyn Wypadków Lotniczych potwierdza - nie działał lewy silnik samolotu Piper Navajo, który w sobotę (5.07.) rozbił się w Topolowie. Ciągle jednak nie wiadomo co stało się z prawym silnikiem maszyny. W dalszym ciągu trwają wnikliwe badania fragmentów wraku.
Jeszcze dzisiaj (08.07.) mężczyzna, który jako jedyny ocalał z sobotniej katastrofy ma zostać przetransportowany do innej placówki, częstochowski szpital nie ujawnia jednak, do której konkretnie.
Tymczasem 40-latek, dziękuję za uratowanie mu życia…
– mówiła Beata Marciniak rzecznik Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Częstochowie.