Straż Pożarna sprawdza profilaktycznie schrony w mieście i regionie
Pomagają służby zarządzania kryzysowego, aby umożliwić dostęp do wszystkich posiadanych na naszym terenie miejsc ukrycia.
W Częstochowy i w powiecie jest ich 270:
Rafał Kusal: Dostaliśmy prośbę z Państwowej Straży Pożarnej, że na wniosek Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, PSP dostała polecenie aby przejrzeć schrony pod kątem ich ewentualnej przydatności i jakości. Takie kontrole odbywają się – a właściwie wizje lokalne, bo ciężko nazwać to kontrolami – jest to tylko sprawdzenie. PSP nie jest tą służbą, która zajmowała się do tej pory schronami. We współpracy z Urzędem Miasta, na zasadzie umożliwienia kontaktów z zarządcami tych obiektów, takie oglądanie tych schronów odbywa się. Ciężko powiedzieć do czego strażakom jest taka wiedza, jednak do tej pory szefem Oborny Cywilnej Kraju był Komendant Główny PSP.
Na terenie samej Częstochowy mamy 210 tzw. miejsc ukrycia, część ze schronów jest odpowiednio przygotowana i wyposażona na okoliczność zagrożenia. Czym podyktowane są takie prowadzone kontrole?
Rafał Kusal: W nowej ustawie o obronie ojczyzny nie ma żadnych zapisów obrony cywilnej w związku z tym może, planowanie jakiś działań prewencyjnych Straż Pożarna stara się podejmować. Jednak tak jak mówię. Nie ma konkretnych przepisów, które mogłyby wskazywać nawet jak klasyfikować obecne schrony. Jak je uznać? Czy są to ukrycia, schronienia? Nasz wydział stara się pomóc strażakom bo ciężko zostawić ich samych z tym problemem. Staramy się kontaktować z zarządcami budynków, przekazywać informacje o tych budynkach (…).
– dodaje Rafał Kusal – naczelnik Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego UM w Częstochowie.
Czytaj także:
