Radio Jura Home

MOJE MIASTO MOJE RADIO • Częstochowa 93.8 FM Słuchaj Online Facebook YouTube Twitter

Straż pożarna podsumowała interwencje w czasie wakacji. Zdarzeń i wezwań więcej niż rok wcześniej

Facebook Twitter

Częstochowscy strażacy podsumowali okres swojej pracy podczas wakacji. Od początku lipca do 31 sierpnia jednostki przeciwpożarowe były wysyłane łącznie aż do 1637 zdarzeń. Było ich więcej o ponad 300 niż w tym samym czasie, w roku ubiegłym.

straż pożarna
fot. Andrzej Rembowski/ Pixabay

To głównie miejscowe zagrożenia, a oprócz pożarów strażacy wyjeżdżali do sporej liczby wypadków drogowych:

Kamil Dzwonnik: Większość interwencji to tzw. miejscowe zagrożenia niezwiązane z ogniem, których było 1394, natomiast pożary 152 interwencje. Ponadto wyjechaliśmy do 91 alarmów fałszywych, z których największą liczbę stanowiły wyjazdy do zgłoszeń fałszywych w dobrej wierze, a było ich 53. Alarmy fałszywe bez instalacji wykrywania to 38 zdarzeń. Natomiast nie odnotowaliśmy alarmów złośliwych

– wylicza Kamil Dzwonnik – rzecznik częstochowskich strażaków. Niestety nie obyło się bez osób poszkodowanych w naszym regionie i przypadków śmiertelnych. Nie było za to letnich utonięć, podkreśla straż pożarna:

Kamil Dzwonnik: W tym okresie śmierć poniosło 15 osób, z czego wszystkie osoby podczas miejscowych zagrożeń. W pożarach nikt nie zginął. Poszkodowane to łącznie 40 osób, z czego 7 w pożarach. Szczęśliwie w obszarze chronionym częstochowskiej komendy nikt w tym okresie nie utonął. W ramach akcji „Bezpieczne wakacje” kilkukrotnie pojawialiśmy się na terenie parku wypoczynkowego Lisiniec, gdzie poza ćwiczeniami prowadziliśmy pogadanki na temat bezpieczeństwa nad wodą.

W wakacje strażacy poświęcili też dużo uwagi harcerzom. Odwiedzili obozy harcerskie i sprawdzali, w jaki sposób one zostały przygotowane do ewentualnych zdarzeń. Nie było większych nieprawidłowości. O letnich statystykach informował nas mł. bryg. Kamil Dzwonnik z częstochowskiej jednostki PSP.

Zobacz także:

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj