Starostwo częstochowskie kończy współpracę z dzierżawcą szpitala
Właśnie doszło do wypowiedzenia umowy w sprawie placówki zdrowia w Blachowni. Umowa została podpisana nieco ponad 3 lata temu, a dzierżawa planowana była na 30 lat. Dlaczego musiało dojść do tak drastycznych decyzji?
Wszystko dlatego, że w ciągu ostatniego czasu bardzo często dochodziło do nieporozumień między dzierżawcą a starostwem powiatowym. Te nieporozumienia kończyły się w sądzie. Dzierżawca dążył do unieważnienia umowy i wywalczenia lepszych jej warunków.
Gdzie są obiecane miliony?
Od początku prawnicy w starostwie podejrzewali, że dzierżawca nie ma obiecanych 21 mln złotych, które miał przeznaczyć na modernizacje i inwestycje w szpitalu. Teraz będzie musiał powiatowi placówkę oddać w ciągu 12 miesięcy, umowa już została wypowiedziana. Oznacza to, dzierżawca będzie nią zarządzał tylko do listopada 2013 roku. Powiat powiedział dość. Skoro współpraca nie układała się, to raczej nie ma szans by w ciągu 26 lat ulegał poprawie.