Raków tym razem przegrał z kretesem
0:11 w pierwszej połowie nie zapowiadało jeszcze końcowej klęski. Nasi piłkarze w niedzielę (31.05.) w spotkaniu rozgrywanym na własnym boisku, ulegli ostatecznie Nadwiślanom Góra 0:4 . Cały mecz przebiegał w nerwowej atmosferze, a zawodników dopingowało do lepszej gry blisko 4 tys. kibiców.
Po fatalnym występie Raków Częstochowa znajduje się w trudnej sytuacji, spadł w ligowej tabeli na piąte miejsce. Przed naszą drużyną jeszcze mecz na wyjeździe z Siarką Tarnobrzeg, ale nawet wygrana nie zagwarantuje im awansu do pierwszej ligi, na którą zespół Radosława Mroczkowskiego ciągle ma apetyt. Szanse powoli maleją.
RKS Raków – Nadwiślan Góra 0:4 (0:1)
Bramki:
- 41′ – Ogrodzki
- 76′ – Setla
- 87′ – Matysek
- 91′ – Wasilulk
Kartki:
- 16′ – Setla
- 33′ – Hoferica
- 52′ – Kaszok
- 57′ – Balogun
- 82′ – Góra
- 90′ – Wasiluk
Skład:
Raków: Kos – Reiman, Hoferica (53′ – Okińczyc), Radler, Wojtyra (63′ – Kierat), Brzęczek (46′ – Marchewka), Da Silva, Waszkiewicz, Góra, Pląskowski (53′ – Kural), Balogun
Nadwiślan: Misztal – Jurek, Boczek, Masternak, Setla (80′ – Retlewski), Balul, Kaszok, Glanowski, Skrobol (66′ – Piwowarczyk), Matysek (90′ – Wasiluk), Ogrocki (70′ – Napora).