Radio Jura Home

MOJE MIASTO MOJE RADIO • Częstochowa 93.8 FM Słuchaj Online Facebook YouTube Twitter

Prokuratura ustaliła przyczyny pożaru. Zeznania świadka uznano za niewiarygodne

Facebook Twitter

Wiadomo już, że lipcowy pożar domu na Rakowie nie był następstwem celowego podpalenia. Takie podejrzenia pojawiły się w związku z tym, że na posesji mieszkała rodzina romska, a o podpaleniu informował świadek zdarzenia. Ogień pojawił się w nocy, 5 lipca, przy ul. Asnyka.

Rodzina straciła wówczas cały dobytek, nikt w pożarze nie ucierpiał, wszyscy – w tym kilkoro dzieci – zostało w porę ewakuowanych. Z pomocą poszkodowanym przyszedł Urząd Miasta. Przyczyny wybuchu ognia sprawdzili specjaliści z zakresu pożarnictwa. Jak informuje częstochowska prokuratura w domu doszło do zwarcia instalacji elektrycznej. Śledczy zajęli się sprawą, po tym jak rzekomy świadek zdarzenia złożył na policji zeznania w sprawie. Okazały się niewiarygodne.

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj

Jak mija dzień? Sprawdź najważniejsze wiadomości z 6 maja 2024