Jaki jest odbiór nowych instalacji przy przejściach? Drogie, ale dla bezpieczeństwa warto inwestować
MZD w Częstochowie przekonuje, że odzew na "żółte ludziki" jest dobry, zarówno w mieście, jak i w kraju. Inne samorządy idą w ślady naszego samorządu i też zapowiadają instalację odblaskowych postaci dla poprawy bezpieczeństwa przechodniów, w pobliżu przejść.
W mieście część radnych zwracała jednak uwagę na niegospodarność i wybór dużo droższej oferty. Skąd taka decyzja w przetargu? Pytaliśmy w Miejskim Zarządzie Dróg.
Maciej Hasik: Procedura wyłonienia wykonawcy wyprodukowania i instalacji elementów imitujących postaci pieszych przy przejściach, odbyła się zgodnie z przepisami prawa zamówień publicznych, który przewiduje taki tryb wyboru, czyli umieszczone na stronie MZD zapytanie ofertowe do wszystkich zainteresowanych. Oferta niższa została odrzucona ze względu na brak odpowiedzi na pytanie dotyczące szczegółów oferty. Wykonawca pomimo pisemnego wezwania MZD nie potwierdził, iż dostarczy przedmiot zamówienia w podanej cenie i terminie. Co więcej, na stronie internetowej odrzuconego wykonawcy nie sposób było znaleźć podobny produkt w sprzedaży. Oferta nie spełniła więc warunków formalnych, stąd jej odrzucenie.
Wszelkie instalacje, które przypominają kierowcom o pieszych wchodzących na jezdnię, są potrzebne i przydatne. Mogą przyczynić się do większej ostrożności na drodze:
Maciej Hasik: Wpływa to na pewno na uspokojenie reakcji, jest lepsza sytuacja na przejściach dla pieszych, więc warto takie instalacje w pierwszym mieście w Polsce, w Częstochowie zainstalować. Taką decyzję też podjęto w 5 miejscach, są to podwójne instalacje, dla obu kierunków jazdy przy przejściach dla pieszych i dodatkowo instalacja imitująca postać osoby niepełnosprawnej w obrębie przejścia, gdzie mają swoje siedziby stowarzyszenia zrzeszające właśnie tego typu osoby. Jakie będą efekty tego działania, to jest za wcześnie, by powiedzieć. Reakcje są takie, że trudno przejść koło tego obojętnie
– ocenia Maciej Hasik, rzecznik w MZD w Częstochowie. Czy musiało być tak drogo? Jedna instalacja to koszt ok. 10 tys. złotych. Okazało się ponadto, że firmy sprzedające odblaskowe instalacje weszły ze sobą w spór prawny dotyczący tego wyrobu. Miasto testowało rozwiązane już w ubiegłym roku. Teraz wyposażone tak pasy dla pieszych mogą być miejscem bezpieczniejszym np. dla uczniów. Żółte postaci stanęły m.in. w pobliżu szkół:
Maciej Hasik: Mamy nadzieję, że w tych miejscach zauważona zostanie znaczna poprawa przede wszystkim bezpieczeństwa najmłodszych, bo te instalacje mniej więcej odpowiadają wysokości dziecka i zostały ustawione na szlakach, które wiodą do szkół. To jest przede wszystkich z myślą o najmłodszych, choć oczywiście nie tylko. Mogą być rotacyjnie przenoszone też w inne lokalizacje. Jeśli sprawdzą się bądź spowszednieją, bądź wywołają reakcje, które będą przeciwne do tych, które chcemy osiągnąć, wówczas możemy przenieść je w inne miejsce, gdzie być może sprawdzą się bardziej
– przypominał przed zimowymi feriami Maciej Hasik, rzecznik w częstochowskim MZD.
Zobacz także:
