Dobry zwyczaj – nie pożyczaj
Użyczył samochód, a o zwrot musiała upominać się policja. Przed Sądem stanie lekarz, który pożyczył bez zamiaru oddania, auto od osoby prywatnej. Pokrzywdzonym jest mieszkaniec okolic Częstochowy, który zawiadomił prokuraturę o przestępstwie. Lekarzowi grozi więzienie.
– informował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie, Romuald Basiński. Samochód odzyskali dopiero policjanci na posesji lekarza na Mazurach.
Mężczyzna odpowie za przywłaszczenie cudzej własności, grozi mu 5 lat więzienia.