Co dalej z piwnicami dawnego dworca? Konserwatorzy przy Piłsudskiego
Historyczne odkrycie przy Piłsudskiego nie wstrzyma inwestycji, ale trwają rozmowy, jak zachować odkryte pozostałości starego dworca kolejowego. Do starych piwnic dokopali się pracownicy podczas trwającej budowy węzła przesiadkowego.
Teraz konserwator zabytków prowadzi konsultacje z miastem i zarządem dróg w tej sprawie.
Mówi o znalezisku przy Piłsudskiego Aleksandra Janikowska-Perczak. To pozostałości po rozebranym w latach 70-tych ubiegłego wieku dworca kolei warszawsko-wiedeńskiej. Wiemy że zostaną starannie odkryte, zbadane przez historyków i zabezpieczone piaskiem. Trwają ustalenia czy znalezisko nie koliduje z planami budowanego węzła. Terenem administruje ponadto miasto i PKP.
Odkryte mury podpiwniczonej części starego kolejowego dworca na pewno nie zmienią planów związanych z budową węzła przesiadkowego przy ul. Piłsudskiego. Szczególnie że to inwestycja finansowana w sporej mierze z unijnych funduszy. Konserwatorzy już wcześniej podobnego znaleziska dokonali przy okazji inwestycji drogowej na ul. Nadrzecznej…
Wyjaśniała Aleksandra Janikowska-Perczak, kierownik częstochowskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków.
