Zabójca taksówkarza nie spędzi za kratami całego życia. Sąd skazał go na 25 lat
Sąd Okręgowy w Częstochowie wydał wyrok w sprawie Adama O., który w grudniu 2011 r. zabił taksówkarza w podczęstochowskich Rędzinach. Decyzja sądu nie jest jednak prawomocna. Prokuratura, która domagała się dla oskarżonego dożywocia, rozważy apelację.
Adam O. w śledztwie przyznał się do winy. Zrelacjonował całe wydarzenie. Wyjaśnił, że po tym, jak doszło do nieporozumienia w sprawie zapłaty za kurs, zadał kierowcy wiele ciosów nożem. Akt oskarżenia częstochowska prokuratura przesłała do sądu latem ubiegłego roku. Proces toczył się z wyłączeniem jawności. Prokuratura na razie nie wie, czy będzie apelować w tej sprawie.