Wypalanie traw – zagrożenie dla zdrowia i życia oraz… ogromne koszty
Wiosenna majowa pogoda sprzyja nie tylko wypoczynkowi. Słoneczną aurę wykorzystują także podpalacze. W Częstochowie i całym regionie rozpoczęło się wypalanie traw. Prośby, apele i wysokie kary nie wszystkim przemówiły do rozsądku. Strażacy bezradnie rozkładają ręce - czy podpalaczy naprawdę nie można powstrzymać?
Zagrożona jest roślinność, zwierzęta, ludzie i ich gospodarstwa, a straż pożarna ponosi dodatkowe, niepotrzebne koszty…
Każda interwencja Państwowej Straży Pożarnej generuje dosyć spore koszty. Każdy wyjazd PSP to wydatek zaczynający się od kilkuset złotych w skali kraju. W przypadków dziesiątek tysięcy pożarów to naprawdę bardzo duże koszty – nie tylko wylanej wody, zużytej benzyny, sprzętu, ale także zmęczenie ratowników. Tak więc trudno jest to oszacować, ale myślę, że nie pomylę się, jeśli powiem, że w skali kraju są to miliony złotych.
– powiedział Radiu Jura Paweł Liszaj z Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie.