Radio Jura Home

MOJE MIASTO MOJE RADIO • Częstochowa 93.8 FM Słuchaj Online Facebook YouTube Twitter

Włókniarz Częstochowa w półfinale PGE Ekstraligi

Facebook Twitter

Tauron Włókniarz Częstochowa pokonał ebut.pl Stal Gorzów 50:40 w rewanżowym meczu ćwierćfinałowym PGE Ekstraligi rozegranym w niedzielę (20.08) i pewnie awansował do półfinału. W nim "biało - zieloni" zmierzą się z aktualnym mistrzem Polski - Platinum Motorem Lublin.

Włókniarz Częstochowa po wygranej przed tygodniem z osłabioną brakiem Andersa Thomsena ekipą z Gorzowa był niemal pewny awansu do półfinału. Kwestią otwartą pozostawała natomiast sprawa miejsca, jakie częstochowianie zajmą w „małej tabeli” play – off i na kogo trafią w półfinale.

Spotkanie zdecydowanie lepiej rozpoczęli jednak goście. Podopieczni trenera Stanisława Chomskiego zawsze doskonale czuli się na torze przy ulicy Olsztyńskiej, co potwierdzili w pierwszej serii startów. Biegi od 1 do 4 kończyły się indywidualnymi wygranymi zawodników z Gorzowa Stali, bieg juniorów zakończył się ich podwójną wygraną i po czterech biegach Stal prowadziła w Częstochowie 14:10.

Sygnał do odrabiania strat dała w następnym biegu para Madsen – Miśkowiak, wygrywając podwójnie z Fajferem i Pollestadem. W szóstym biegu Szymon Woźniak pokonał Michelsena, trzeci był Jasiński i gorzowianie ponownie wyszli na prowadzenie. Następną gonitwę w pięknym stylu na swoją korzyść rozegrał Maksym Drabik, pokonując lidera Stali Martina Vaculika. Po drugiej serii startów na tablicy wyników widniał remis 21:21.

Trzecia seria startów to wygrane Madsena, Michelsena i Drabika oraz dobra postawa Woryny i Miśkowiaka. Taka jazda lwów dała im prowadzenie sześcioma punktami przed ostatnimi pięcioma biegami. Trener gości mógł zacząć stosować rezerwy taktyczne. Dwukrotnie do boju został wysłany Vaculik i odniósł dwa przekonywujące zwycięstwa w biegach numer 11 i 13. Słowak nie miał jednak wsparcia ze strony kolegów i przed biegami nominowanymi Włókniarz utrzymywał sześć punktów przewagi.

Wygraną w meczu Włókniarz Częstochowa zapewnił sobie w biegu numer 14, dzięki parze Michelsen – Woryna, która pokonała Fajfera i Woźniaka 4:2. Duńczyk przeprowadził udany atak na prowadzącego od startu Fajfera. Ostatni bieg to popisowa jazda Madsena, który pokonał Vaculika, a Drabik przyjechał przed Woźniakiem, ustalając wynik biegu na 4:2 i całego spotkania na 50:40 dla Włókniarza.

W naszej drużynie klasę pokazał Madsen, zdobywając 14 punktów. Świetnie prezentował się też Drabik (11 pkt.), waleczny był Michelsen (również 11 pkt.). Woryna i Miśkowiak zdobyli po 6 „oczek”, 2 punkty wywalczył Karczewski i były to jedyne punkty formacji młodzieżowej Włókniarza w tym meczu.

Wśród „stalowców” jak zawsze w Częstochowie bardzo dobrze pojechał Vaculik (15 pkt. w 6 startach). Zawiódł Woźniak (7 pkt.), który po wygraniu pierwszych dwóch swoich wyścigów w czterech kolejnych uzbierał tylko 1 punkt. Oskar Fajfer zdobył 7 pkt., dobre zawody odjechał młodzieżowiec Stali Oskar Paluch, gromadząc 8 pkt.

Przez cały mecz trwał korespondencyjny pojedynek pomiędzy pozostałymi drużynami rywalizującymi w fazie play off. Od wyników spotkań Sparty Wrocław z Unią Leszno i Motoru Lublin z Apatorem Toruń zależało bowiem, jaki będzie układ par półfinałowych i kto awansuje do pierwszej „czwórki” jako tzw. „lucky looser”. Ostatecznie najlepszą drużyną ćwierćfinałów okazałą się ekipa z Wrocławia, która w półfinale zmierzy się z teoretycznie słabszą drużyną z Torunia. Włókniarza czeka niezwykle trudna batalia z Motorem Lublin, z którym częstochowianie przegrali już w tym sezonie dwukrotnie.

Pierwszy mecz półfinałowy już za tydzień (27.08) w Częstochowie.

G.S.

 

 

 

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj