Włókniarz Częstochowa przed ogromną szansą awansu do półfinału play-off
Już w najbliższą niedzielę (20.08) Tauron Włókniarz Częstochowa podejmie u siebie ekipę ebut.pl Stali Gorzów, w rewanżowym meczu ćwierćfinału fazy "play - off" żużlowej PGE Ekstraligi. Po wygranej z osłabioną Stalą przed tygodniem w Gorzowie awans jest na wyciągnięcie ręki, ale stawką rewanżu jest również szansa na teoretecznie "słabszego" przeciwnika w półfinale.
Włókniarz Częstochowa od lat ma ogromne problemy w konfrontacjach ze Stalą Gorzów. Podopieczni trenera Stanisława Chomskiego doskonale czują się na torze przy ulicy Olsztyńskiej. Przypomnijmy, że w ubiegłym sezonie to gorzowianie zamknęli drogę Włókniarzowi do finału rozgrywek. W tym sezonie, pomimo utraty swojego lidera, Bartosza Zmarzlika, w pierwszym spotkaniu w Częstochowie padł remis 45:45.
Siła Stali opiera się na trzech liderach: Martinie Vaculiku, Szymonie Woźniaku i Andersie Thomsenie. Niestety Duńczyk zaliczył fatalny upadek podczas Grand Prix Łotwy (12.08) i do pierwszego meczu „play – off” z Włókniarzem Stal przystąpiła bez swojego lidera. Osłabienie rywali bezlitośnie wykorzystali „biało – zieloni”, wypracowując sobie 8-punktową zaliczkę przed rewanżem u siebie.
Awans Włókniarza wydaje się przesądzony, ale podopieczni trenera Lecha Kędziory muszą pojechać maksymalnie skoncentrowani przez całe zawody. Zdobycie jak największej ilości punktów w tym spotkaniu pozwoli bowiem być może naszej drużynie ominąć w półfinale mega silne ekipy z Lublina i Wrocławia. To oczywiście zależy też od wyniku pojedynków Motoru Lublin z Apatorem Toruń (47:42 w pierwszym meczu) i Sparty Wrocław z Unią Leszno (48:42 w pierwszym spotkaniu). Włókniarz, Motor i Sparta są raczej pewne awansu, ale czwartą drużyną w półfinale będzie tzw. „lucky looser” – czyli ekipa, która przegra rywalizację w dwumeczu, ale osiągnie najlepszy wynik punktowy spośród wszystkich uczestników ćwierćfinału.
Nie ma co ukrywać, że największą szansą Włókniarza na awans do finału jest właśnie konfrontacja w półfinale z Apatorem lub Unią Leszno. Starcia z Motorem i Spartą w rundzie zasadniczej kończyły się porażkami „lwów” zarówno u siebie jak i na wyjazdach.
Początek meczu ze Stalą Gorzów (tak jak pozostałych dwóch ćwierćfinałów) w niedzielę (20.08) o godzinie 19:15.
G.S.
