To był czarny weekend na drogach w naszym regionie
Doszło do dużej liczby wypadków. Od piątku do niedzieli częstochowska drogówka zanotowała sześć poważnych wypadków, w których rannych zostało 7 osób. W tym czasie wpadło także 6 nietrzeźwych kierujących. Mimo apeli o zachowanie bezpiecznej prędkości, to właśnie błędy kierowców i zbyt szybka jazda była przyczyną zdarzeń.
Najgorzej było w piątek, gdy w czterech wypadkach poszkodowanych zostało pięć osób. Jedna z nich to 80-latka potrącona na pasach przez samochód osobowy. W sobotę przy ul. Legionów zderzyły się dwa samochody, prawdopodobnie jeden z kierowców stracił panowanie za kierownicą.
W niedzielę z kolei młody kierowca osobówki rozpędzony na ul. Mirowskiej wypadł z jezdni staranował znak drogowy i dachował. Ranny trafił do szpitala. Dzisiaj o poranku doszło do groźnego wypadku przy ul. Sejmowej. Policja prosi kierowców o rozważną jazdę.
Do poważnego zdarzenia doszło także dzisiaj (17.02.) na ulicy Sejmowej w Częstochowie. Osobówka zderzyła się tam z samochodem dostawczym. Jedna osoba trafiła do szpitala. Przez kilkadziesiąt minut ruch na tym odcinku drogi odbywał się wahadłowo. Teraz sytuacja powoli wraca do normy.