Remis Skry z Podbeskidziem 1:1
Piłkarze Skry Częstochowa już po pierwszym meczu rundy wiosennej w roli gospodarza. Tyle że częstochowianie rozegrali go w Bielsku Białej… W ramach 22 kolejki Fortuna 1 ligi ekipa z Loretańskiej zremisowała z Podbeskidziem 1:1.
Bramki w tym spotkaniu zdobyli Piotr Pyrdoł w 17 minucie dla Skry oraz Kamil Biliński w 79 minucie dla przeciwnika:
Chcieliśmy zagrać na pewno lepiej, aniżeli w Legnicy. W pierwszej połowie nasza gra na pewno była przyzwoita i mieliśmy okazję – może nie 100% – żeby stworzyć duże zagrożenie pod bramką Podbeskidzia. Błędy techniczne i indywidualność piłkarzy powodowało, że eliminowaliśmy tę możliwość. Chcieliśmy zdobyć 3 pkt, mamy 1 pkt. Na pewno doceniamy o dopisujemy kolejny utrzymany w tej trudnej walce. Musimy się szybko zregenerować, bo mamy mecz w piątek z Sandecją, który na pewno też będzie bardzo trudny
– tak na gorąco spotkanie z Podbeskidziem podsumował szkoleniowiec Skry – Jakub Dziółka.
Moja drużyna zagrała tak, jak tego oczekiwałem
– dodaje trener.
Chcieliśmy tak zagrać i tak, jak powiedziałem w pierwszej połowie – na pewno było to skuteczne. Widzieliśmy, że Podbeskidzie chce mieć piłkę przy nodze. Były fragmenty, że też ją mieliśmy dłużej, ale to jest gra na strzelanie bramek. Nie trzeba zawsze wymienić 20 podań, żeby strzelić bramkę. Liczy się skuteczność, liczy się to, co będzie w bramce, więc mieliśmy taki plan i go realizowaliśmy.
Po 22 kolejkach Fortuna 1 ligi Skra zajmuje 12 pozycję w tabeli. Nasz zespół ma 28 punktów na koncie.
Zobacz także:
