Norwid Częstochowa po pewnej wygranej z Lubinem. Jeszcze przed świętami wyjazdowy mecz siatkarzy
Po pewnej wygranej Exact Systems Hemarpol Częstochowa z KGHM Cuprum Lubin 3:1, nasi siatkarze zagrają jeszcze jedno spotkanie w tym roku. Beniaminek w najwyższej klasie rozgrywek spotka się przed świętami, już w piątek 22 grudnia z Bogdanką LUK. Rywalizował będzie na parkiecie w Lublinie.
Drużyna ciągle poprawia to, co nie sprawdzało się dotąd w jej grze:
Tomasz Kowalski: Pracujemy nad tymi końcówkami i nad tym, żeby ta nasza gra nie falowała. To czy się to udało, to się okaże na meczu oczywiście, bo była taka jednoznaczna recepta jak to zrobić, no to myślę, że życie by było za piękne, ale zrobiliśmy w tygodniu treningowym wszystko, żeby to wyglądało coraz lepiej i mamy nadzieję, że to sprzedamy na boisku.
Powiedział nam rozgrywający Norwida Tomasz Kowalski. W grudniu sprawdziło się porzekadło – kto nie wygrywa 3:0, przegrywa 2:3. W dwóch spotkaniach zakończonych tie-breakiem z Czarnymi Radom i GKS-em Katowice, triumfowali rywale. Jak słyszymy od zawodników, liczy się też podejście do konkretnego przeciwnika:
Tomasz Kowalski: Oczywiście te mecze z górą tabeli się gra łatwiej pod tym względem, że wiemy, że musimy ryzykować. Jeżeli zaryzykujemy i nam wiele rzeczy wyjdzie, gdzieś tam przeciwnikowi też się podwinie noga albo nas może troszkę zlekceważy, to możemy wygrać z każdym oczywiście, ale w tych meczach z dołem tabeli oczywiście presja jest o wiele większa. Każdy błąd waży o wiele więcej, także musimy się pozbyć tego myślenia, że może nam coś nie wyjść.
Dodaje zawodnik Exact Systems Hemarpol Częstochowa Tomasz Kowalski. Ostatni mecz z Cuprum Lubin pokazał dobrą grę zespołu, aż 5. siatkarzy zaliczyło dwucyfrową zdobycz punktową. 13. kolejka PlusLigi w piątek, spotkanie z Bogdanką LUK rozpocznie się o godz. 20.30.
Czytaj także:
