Radio Jura Home

MOJE MIASTO MOJE RADIO • Częstochowa 93.8 FM Słuchaj Online Facebook YouTube Twitter

Norwid Częstochowa przegrał z Barkomem Każany Lwów

Facebook Twitter

W meczu 26 kolejki Plus Ligi rozegranym we wtorek (19.03) siatkarze Exact Systems Hemarpol Częstochowa przegrali u siebie z Barkom Każany Lwów 0:3 (-25,-23,-24). Końcówki setów były bardzo wyrównane, ale Norwid Częstochowa nie potrafił rozstrzygnąć żadnego z nich na swoją korzyść.

Siatkarze Norwida przystąpili do tego spotkania po bardzo bolesnej przegranej z Czarnymi w Radomiu w trzech setach. Ukraińska drużyna występująca w Plus Lidze w poprzedniej kolejce sprawiła sporą niespodziankę, pewnie pokonując w AZS Olsztyn 3:0. Ten wynik oznaczał, że o zwycięstwo naszym siatkarzom będzie niezwykle trudno. W pierwszym meczu pomiędzy tymi drużynami rozegranym w Wieluniu, Norwid Częstochowa przegrał z Barkomem 1:3.

Trener Leszek Hudziak postawił na „żelazną” w ostatnich spotkaniach podstawową szóstkę. Na ławkę rezerwowych powrócił Byron Keturakis, nieobecny w ostatnich spotkaniach. To dawało naszemu szkoleniowcowi pole manewru na pozycji rozgrywającego.

Początek meczu należał do gości, którzy objęli prowadzenie 3:0, ale nasza drużyna szybko wyrównała. Po dwóch świetnych, pojedynczych blokach Bartka Janusa Norwid Częstochowa wyszedł na dwupunktowe prowadzenie (13:11), za chwilę było już 15:12 dla częstochowian. Wtedy trener Barkomu poprosił o pierwszy „czas” dla swojego teamu. Norwid jednak powiększał przewagę, dobrze funkcjonował nasz blok i ataki w swoim stylu pewnie kończył Dawid Dulski. Kiedy Norwid prowadził już 24:20 wszyscy czekali na ostatni punkt dający wygraną na otwarcie. Wtedy jednak gra częstochowian stanęła, a goście zdobyli 4 punkty z rzędu, doprowadzając do remisu 24:24. Za moment ekipa z Lwowa wyszła na prowadzenie (26:25), wykorzystała pierwszego setbola i zwyciężyła w pierwszym secie 27:25.

To był szok dla kibiców i drużyny Norwida. Rzadko się zdarza, żeby nie wykorzystać czterech setboli i przegrać seta. Taki obrót sprawy wyraźnie podłamał naszą ekipę, która słabo rozpoczęła drugą partię tego spotkania. Barkom objął szybko prowadzenie 5:1. Wtedy trener Leszek Hudziak zaczął dokonywać zmian w składzie, Espeland zastąpił na przyjęciu Koguta. Częstochowianie wyrównali przy stanie 9:9, ale to zawodnicy z Lwowa kontrolowali sytuację na parkiecie. W ich szeregach świetnie spisywał się leworęczny Vasyl Tupchii czy środkowy Moussé Gueye. Przy prowadzeniu Barkomu 24:20 Norwid Częstochowa zdobył trzy punkty z rzędu, głównie dzięki dobrej grze Sobańskiego. Kibice mieli nadzieję, że powtórzy się sytuacja z pierwszego seta, z tym, że to częstochowianie odwrócą losy tej partii. Niestety Barkom wykorzystał czwartego setbola i wygrał 25:23

Przed trzecim setem trener Leszek Hudziak dokonał sporych zmian – na rozegraniu zobaczyliśmy Keturakisa, w środku Bartosza Shmidta, na przyjęciu Espelanda. Roszady przyniosły efekt, bo Norwid powrócił do dobrej gry. Drużyna odzyskała wiarę w zwycięstwo i stopniowo powiększała prowadzenie w tym secie, uzyskując trzy-punktową przewagę przy stanie 20:17. Niestety ponownie to goście zachowali więcej zimnej krwi w końcówce i wygrali w tej partii 26:24, w całym spotkaniu 3:0.

Porażka z Barkomem to druga przegrana Norwida w stosunku 0:3. W tabeli nasza drużyna wciąż zajmuje 13 miejsce z dorobkiem 23 punktów. Częstochowianie są blisko utrzymania, nad ostatnimi w tabeli Czarnymi Radom mają 8 punktów przewagi, ale do końca fazy zasadniczej rozgrywek pozostały jeszcze 4 mecze. Następne spotkanie Norwid Częstochowa rozegra w sobotę (23.03), na wyjeździe zmierzy się z Curpum Lubin, nad którą to drużyną podopieczni trenera Leszka Hudziaka mają tylko dwa punkty przewagi. Teoretycznie ekipa z Lubina jest w zasięgu naszych siatkarzy. Po tym meczu Norwid zmierzy się z Bogdanką Luk Lublin, Treflem Gdańsk i Projektem Warszawa, z którymi o jakiekolwiek punkty będzie niezwykle trudno.

Exact Systems Hemarpol Częstochowa – Barkom Każany Lwów 0:3 (25:27, 23:25, 24:26)

Skład Norwida: Kowalski, Dulski, Kogut, Sobański, Hain, Janus, Jaskuła oraz Keturakis, Espeland, Borkowski, Teguerra, Shmidt

G.S.

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj