Młodzież z Liceum Traugutta w ważnej akcji Amnesty International
Uczniowie z Liceum Traugutta w Częstochowie piszą wraz z Amnesty International listy w obronie Andrzeja Poczobuta.
Blisko tysiąc listów od uczniów z Liceum Traugutta w obronie Andrzeja Poczobuta
Dziennikarz i publicysta więziony jest przez reżim Łukaszenki. W grudniu przygotowali tych listów kilkaset, wkrótce zostaną wysłane do ambasady Białorusi.
Matylda Pawelak: Zaczęło się od tego, że właśnie pan profesor Bojanek do nas podszedł i powiedział- słuchajcie, jest taka akcja. Musimy działać tak naprawdę i my, nasz cały samorząd, wzięliśmy się do pracy. Zaczęliśmy robić różne relacje na Instagram naszego szkolnego, zdjęcia. Po co tak naprawdę jest ten maraton pisania listów? Uczniowie naszej szkoły są zadowoleni i nawet tak pozytywnie nastawieni, bo pomagamy ludziom, by odzyskali swoje prawa. I to jest bardzo ważne.
To jedyna szkoła w mieście, której samorząd wyszedł z taką inicjatywą, mówi Matylda Pawelak, licealistka z Traugutta. Maraton pisania listów znany z poprzednich lat, zamienił się w tygodniową akcję. Młodzież pisała po polsku, angielsku, a nawet białorusku. Wszystko dla sprawy uwolnienia przedstawiciela i aktywisty polskiej mniejszości w Białorusi.
Grzegorz Bojanek: Naszym zdaniem szkoła powinna uczyć czegoś więcej niż tylko wszystkich przedmiotów, które w szkole są. Nasza szkoła jest znana z tego, że takie akcje społeczne zawsze przeprowadza. Myśleliśmy, że uczniowie będą pisać te listy na lekcjach wychowawczych. Przy okazji Amnesty International udostępnia takie materiały dodatkowe, które pozwalają takie lekcje wychowawcze przeprowadzić w sposób naprawdę profesjonalny. I uważam, że to jest świetny materiał, żeby młodzieży pokazać, że można coś więcej.
Mówi
Grzegorz Bojanek i Matylda Pawelak
, nauczyciel z częstochowskiego liceum, który pomysł rozpropagował wśród młodzieży. Listy powstały podczas specjalnych lekcji wychowawczych, teraz są gromadzone i przygotowywane do wysyłki. Uczniowie stanęli na wysokości zadania.
Matylda Pawelak: Trzeba było troszeczkę opisać, kim jest tak naprawdę Andrzej Poczobut. Wiedzieli, o jaką sprawę chodzi. Jestem bardzo dumna z całej społeczności szkoły, że tak wielką pracę wykonali. Przez to, że my teraz zaczęliśmy jako Traugutt akcję, to myślę, że w przyszłym roku będzie o wiele więcej liceów, które będą chciały też pomóc. Może nie teraz, tylko panu Andrzejowi, ale również innym. To był taki początek, żeby rozpocząć akcję na kolejne lata.
Dodaje Matylda Pawelak z samorządu szkolnego II Liceum im. Traugutta. Liceum włączyło się w akcję pod nazwą „Misja Pisania Listów – Amnesty International w sprawie uwolnienia Andrzeja Poczobuta”. Chcą takie społeczne inicjatywy rozpropagować w Częstochowie, również w innych szkołach średnich.
Grzegorz Bojanek: Jako nauczyciel uważam, że trzeba młodzieży pokazać, że świat jest nie tylko kolorowy, miły, przyjemny, ciepły, ale świat bywa brutalny i niestety bardzo niesprawiedliwy. Są osoby na tym świecie, które po prostu potrzebują naszej pomocy, a wiadomo, że ta akcja pisania listów już wiele razy przyniosła skutek.
Radio Jura: W skali szkoły to worek listów.
Grzegorz Bojanek: Będzie worek na pewno, bo nawet jeśli każdy uczeń napisałby jeden list, no to już jest 700, a niektórzy piszą więcej. No to myślę, że do tysiąca dojdziemy. No, liczę na to.
Dodaje nauczyciel z Traugutta – Grzegorz Bojanek. O akcji z gośćmi Radia Jura rozmawiał Mariusz Osyra.
Czytaj także:
