Ferie na Jurze? Dobra alternatywa dla tych, którzy nie wyjechali
Za nami półmetek ferii zimowych. Wielu z was zdecydowało się wykorzystać okres laby i wyjechało poza miasto, ale czas można umilić sobie też w najbliższych okolicach, jeśli najbliższe dni spędzacie na miejscu.
O pomysły na krótką wycieczkę, pytaliśmy przewodnika jurajskiego Daniela Zalejskiego. Poleca swoje ulubione miejsca na Jurze:
Dużo takich miejsc znajduje się w rezerwatach przyrody. Za przykłady możemy wziąć w powiecie pajęczańskim – Rezerwat Węże, w powiecie kłobuckim – Szachownica, w powiecie częstochowskim – Sokole Góry, Parkowe, Ostrężnik czy Zielona Góra. Myślę, że w tych wszystkich miejscach zarówno znajdziemy przepiękną przyrodę, która jest atrakcyjna również zimą i przepiękne obiekty do podziwiania w trakcie tych zimowych dni.
Daniel Zalejski z Miejskiej Informacji Turystycznej poleca też atrakcje dla miłośników jednośladów. Sieć atrakcyjnych, malowniczych tras stale się rozrasta, dlatego nie sposób się nudzić w okolicach Częstochowy:
Oczywiście w naszej okolicy, na terenie nieco płaskim znajduje się świetnie oznakowany Liswarciański Szlak Rowerowy, czyli miejsce, gdzie można bez dużego zmęczenia przebyć dobrych kilka kilometrów rowerem, jednocześnie odpocząć z dala od wielkich atrakcji. Ważna rzecz – nie wychodzimy z domu w zimę bez śniadania. Musimy zużyć dużo kalorii, aby utrzymać temperaturę.
Jak przygotować się do zimowej wycieczki po Jurze? Pamiętajcie o termoaktywnej odzieży. Warto zaopatrzyć się w dobre obuwie, gdyż o tej porze roku skały i szlaki na Jurze bywają oblodzone. Doradzał przewodnik Daniel Zalejski.
Zobacz także:
