Częstochowska Straż Miejska prowadzi kontrole palenisk domowych
Jednak wprowadzone zmiany prawne znacząco je utrudniają, słyszymy w magistracie.
Problemy z dostępnością węgla i światowy kryzys paliwowy sprawiły, że znów grozi nam wzrost zanieczyszczeń powietrza, a do pieców naszych mieszkańców jak przed laty, trafiać będzie niemal wszystko:
Andrzej Szczerba: Ustawodawca dopuścił na terenie całego kraju stosowanie różnego rodzaju paliw, które były do tej pory zakazane, uchwałą województwa śląskiego, tz. ustawą antysmogową. W związku z tym ten czynnik nam odpada. Jeśli ktoś pali miałem, którym nie powinien, nie będziemy mogli nałożyć na taką osobę grzywny czy mandatu. Jednak nie wyobrażam sobie sytuacji, że nie będziemy reagować. W takich sytuacjach. będziemy prosić aby to sąd rozstrzygnął czy tego typu działania są dopuszczalne w aktualnie obowiązującym stanie prawnym.
Mówi naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska Andrzej Szczerba. Od kilku lat miasto prowadzi program, dzięki któremu mieszkańcy mogą otrzymać dofinansowanie na wymianę starego źródła ciepła na nowe, bardziej ekologiczne. W tym roku zainteresowanie jest dużo mniejsze:
Andrzej Szczerba: W momencie pojawienia się sytuacja wojny w Ukrainie i brak paliw, a szczególnie węgla rosyjskiego, który był sprowadzany, czy węgla ukraińskiego, w tym momencie mieszkańcy wstrzymali się z decyzjami związanymi z wymianą kotłów. Tutaj nie ma się co dziwić, każda osoba myśląca logicznie próbuje zapewnić dostęp do różnych źródeł zaopatrzenia w ciepło. W związku z tym zostają przy starych kotłach, a w tym przypadku, podstawowym wymogiem było wyrzucenie starego paleniska, aby móc założyć nowy – gazowy.
Dodaje naczelnik Andrzej Szczerba z Urzędu Miasta w Częstochowie.
Czytaj także:
