Budowa Domu Oczami Brata przyspiesza
Fundacja Oczami Brata, która zajmuje się pomocą dla osób z niepełnosprawnością, przyspiesza swoją budowę Domu Oczami Brata. Otwarcie może nastąpić szybciej, ponieważ udało się uzyskać pomoc w budowie i rządowe dofinansowanie.
Ukończenie inwestycji planowane jest w ciągu kilku miesięcy. Mówi senator Ryszard Majer:
Ryszard Majer: Wsparliśmy budowę Domu Oczami Brata kwotą prawie 2,5 miliona złotych, którą z rezerwy przekazał pan premier Mateusz Morawiecki. Uważamy, że w budowie solidarnej rzeczywistości, w której powinniśmy żyć, takie inicjatywy są bardzo ważne. Miejsce znajdą tu osoby z niepełnosprawnościami, osoby, które powinny być integrowane ze społeczeństwem. Dla nich właśnie ten dom jest robiony – stąd myślę, że środki zostaną wykorzystane w sposób prawidłowy i z pożytkiem. Za kilka miesięcy mam nadzieję, tak jak zapewniają organizatorzy, będziemy mogli znaleźć się w środku i dzielić się radością z osobami, które znajdą tu swój dom.
Dom będzie pełnił funkcję aktywizującą dla osób z niepełnosprawnościami, ale nie tylko. Zostaną w nim stworzone 3 pracownie rehabilitacyjne. Powstanie także specjalna przestrzeń dla inicjatyw mieszkańców – informuje Paweł Bilski, prezes Fundacji.
Paweł Bilski: Znajdzie się tutaj docelowo 16 miejsc zawodowego wsparcia dla osób z niepełnosprawnością, sale warsztatowe dla 20 osób z dużą formą niepełnosprawności. Znajdzie się tutaj Teatr Oczami Brata oraz Teatr Nowy w Częstochowie, który będzie miał tutaj swoją siedzibę i grał będzie tutaj swoje spektakle. Ponadto znajdzie się tutaj chociażby biuro Fundacji czy Centrum Aktywności Lokalnej dla dzielnicy Błeszno – ale i nie tylko. Przez teren zielony, który też tutaj powstanie, mamy nadzieję, że rzeczywiście ten dom będzie cały czas żył.
Budowany dom będzie przyjmował osoby, które ze względu na swoją niepełnosprawność oraz wiek rodziców i opiekunów nie są w stanie samodzielnie zamieszkać we własnym mieszkaniu. O tym, jak ważna to inwestycja w Częstochowie, mówi matka jednego z podopiecznych Fundacji Oczami Brata:
Od powstania Fundacji z tyłu głowy rodziców gdzieś było: „A co będzie dalej?”, dlatego że wiadomo – starzejemy się i chcemy, żeby nasze dzieci były zabezpieczone, tak jak to mają osoby sprawne, które w jakimś momencie swojego życia opuszczają domy i się usamodzielniają. Dlatego ta chęć wybudowania domu dla naszych dzieci to był taki sen, spełnienie marzeń, że one będą miały pomoc, opiekę, nie będą ani same ani samotne, jak kiedyś rodziców braknie. To jest na pewno bardzo bardzo wielkie marzenie, które ziściło się.
Placówka przy ul. Brzezińskiej ma pełnić funkcję Rodzinnego Domu Pomocy, gdzie mają usamodzielniać się osoby z różnymi niepełnosprawnościami. Budowa trwa od maja 2020 roku.
Czytaj także:
