Znów problem z porzuconymi chemikaliami. Policja szuka sprawców z Prokuraturą Regionalną z Katowic
Kolejne składowisko niebezpiecznych odpadów odnalazła policja gospodarcza. Tym razem policjanci z Częstochowy ujawnili chemikalia porzucone na terenie województwa łódzkiego.
Tamtejsza hala w miejscowości Babsk, to już następne miejsce, gdzie nielegalnie zostały zgromadzone znaczne ilości nieznanych substancji.
Na terenie hali o powierzchni blisko 2 tys. m kw. przestępcy zgromadzili prawie 900 ton różnego rodzaju odpadów pochodzących z przemysłu chemicznego. Wstępna analiza blisko 50 próbek pobranych przez biegłego na miejscu wykazała, że w zmagazynowanych tam mauzerach i metalowych beczkach mogą znajdować się substancje zawierające szereg związków organicznych i mutagennych, niebezpiecznych dla życia i zdrowia człowieka.
Śledztwo w tej sprawie toczy się pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Katowicach, informuje podkom. Sabina Chyra-Giereś, rzecznik częstochowskiej policji. Substancje mogą być rakotwórcze i bardzo niebezpieczne, nie tylko dla ludzi, ale i środowiska:
Sposób składowania tych odpadów może stanowić realne zagrożenie dla życia i zdrowia lub też spowodować skażenie środowiska w znacznych rozmiarach. Policjanci sprawdzą teraz m.in. źródło pochodzenia niebezpiecznych materiałów oraz gdzie tak naprawdę miały one trafić. Prowadzone pod nadzorem prokuratora czynności będą również skierowane na ustalenie sprawców te przestępczego procederu
– dodaje oficer prasowy komendy miejskiej policji Sabina Chyra-Giereś. Porzucanie odpadów w wynajętych halach magazynowych to proceder, którego jesteśmy świadkami w regionie od kilku lat. Podobny problem pojawił się wcześniej w samej Częstochowie i innych gminach. Policja liczy też na pomoc z zewnątrz:
Każdy, kto jest świadkiem procederu nielegalnego składowania odpadów, powinien zawiadomić odpowiednie służby. Apelujemy przede wszystkim do tych osób, które przebywają w rejonie mało uczęszczanych miejsc, obiektów leśnych, opuszczonych hal czy magazynów, żeby zwracali uwagę na wzmożony ruch pojazdów ciężarowych czy też obcych osób. Zgłoszenia można dokonać dzwoniąc pod numer alarmowy 997 lub 112, a także przez internet wirtualnie nanosząc na krajowej mapie zagrożeń punkt, w którym może dochodzić do nielegalnego pozbywania się śmieci i odpadów.
Stale wzrasta liczba występowania tzw. „dzikich” wysypisk śmieci, co łączy się z nielegalnym transgranicznym przemieszczaniu odpadów, informuje częstochowska policja. Śledztwo w tej sprawie trwa.
