Autostrada A1: Policja ostrzega po wypadku ciągników siodłowych
Policja wyjaśnia wszystkie okoliczności śmiertelnego wypadku na autostradzie A1 między węzłami Blachownia, a Jasna Góra.

Szacowany czas czytania: 01:59
Do zderzenia dwóch samochodów ciężarowych doszło dzisiaj (19.01.) rano na jezdni w kierunku Łodzi.
Sabina Chyra-Giereś: Dzisiaj przed godziną szóstą otrzymaliśmy zgłoszenie o wypadku drogowym, do którego doszło na autostradzie A1 w kierunku na Łódź. To jest 432 kilometr autostrady. Około trzech kilometrów od zjazdu Jasna Góra. Z nieustalonych dotąd przyczyn czterdziestoletni, kierujący zestawem pojazdów, ciągnikiem siodłowym marki Mercedes z naczepą najechał na tył poprzedzającego zestawu pojazdów kierowanego przez 46-latka. Niestety w wyniku odniesionych obrażeń kierujący mercedesem zginął na miejscu.

Aby usprawnić poruszanie się innych pojazdów, służby zorganizowały objazd przez węzeł Blachownia na DK 46, poinformowała kom. Sabina Chyra-Giereś z katowickiej policji.
Sabina Chyra-Giereś: Policja wyznaczyła objazdy dla kierowców podróżujących tą drogą przez drogę krajową numer 46. Żeby uniknąć stania w korku, należy zjechać na węźle Blachownia. Utrudnienia w tym miejscu mogą potrwać jeszcze kilka godzin. Na miejscu pracują służby pod nadzorem prokuratora. Na podstawie przeprowadzonych czynności i zebranego na miejscu materiału śledczy będą wyjaśniali przebieg, przyczyny i okoliczności tego tragicznego w skutkach zdarzenia.

Jak dodaje drogówka w całym regionie od rana mamy trudne warunki do jazdy. Wczorajsze roztopy, następnie śnieg i mróz, który chwycił w nocy sprawiły, że w wielu miejscach drogi pokryły się lodem. Gołoledź powoduje, że wszelkie manewry na drogach kierowcy powinni wykonywać bardzo ostrożnie.
Sabina Chyra-Giereś: Apelujemy o dostosowanie prędkości i techniki jazdy do panujących na drodze warunków. Oprócz ostrożności i rozsądku bardzo ważne jest też prawidłowe przygotowanie się do podróży. Od sprawdzenia stanu technicznego samochodu, przez odśnieżenie swojego pojazdu, uzupełnienie płynów eksploatacyjnych i w końcu po zadbanie o odpoczynek i regularne przerwy w podróży.
Apelowała komisarz Sabina Chyra-Giereś, rzecznik wojewódzkiej policji.
Czytaj także: