Wypadek śmiertelny policjanta z Zawiercia pod lupą prokuratury
Policjant z komendy w Zawierciu, który kilka dni temu wracając ze służby zginął w wypadku drogowym, prowadził samochód pod wpływem alkoholu. Sprawę zbada wydział wewnętrzny policji i prokuratura.
Wiadomo, że mundurowy miał w organizmie ok. 2 promili – wynika z przeprowadzonych badań. Okoliczności sprawy wyjaśnia prokuratura i Biuro Spraw Wewnętrznych. Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie Tomasz Ozimek powiedział, że myszkowska prokuratura otrzymała informację o wypadku ze skutkiem śmiertelnym, na miejscu wykonano oględziny z udziałem biegłego ds. ruchu drogowego. Już wtedy było wiadomo, że ofiarą wypadku jest policjant z komendy w Zawierciu.
2 lutego została przeprowadzona sekcja zwłok i badania toksykologiczne dotyczące obecności alkoholu. Postępowanie będzie dotyczyło możliwości popełnienia przestępstwa dopuszczenia do ruchu pojazdu prowadzonego przez osobę znajdującą się w stanie nietrzeźwości.
Celem jest sprawdzenie, czy inne osoby z komendy mogły mieć wiedzę, że funkcjonariusz wsiadł za kierownicę pod wpływem alkoholu
– wyjaśnił prok. Ozimek.
Do wypadku doszło 31 stycznia rano w miejscowości Ołudza w powiecie zawierciańskim. Samochód prowadzony przez wracającego z nocnej zmiany policjanta zjechał z drogi, uderzył w drzewo i dachował. Kierowca zginął na miejscu.
Zawierciańscy policjanci żegnają swojego kolegę: ODSZEDŁ NA WIECZNĄ SŁUŻBĘ. NA ZAWSZE POZOSTANIE W NASZEJ PAMIĘCI!
Zobacz także:
