Włącz światła w samochodzie. To ważne! Nie polegaj tylko na automacie
Kierowco, włącz światła mijania - apelują służby, a przede wszystkim drogówka. Pogoda się zmienia, ale o tej porze roku ustawianie pokrętła świateł w trybie auto, powoduje, że nie zawsze jesteśmy widoczni na drodze. Mamy słabszą widoczność, wracają mgły i opady, dlatego nie powinniśmy używać świateł do jazdy dziennej.
Światła w samochodzie – ważny element wyposażenia
Od 2007 roku w Polsce obowiązuje jazda z włączonymi światłami. Pomimo upływu 16 lat, wielu kierowców nadal ma wątpliwości co do tego przepisu. To zobowiązanie, obecne również w innych krajach europejskich, skłoniło producentów samochodów do wprowadzenia świateł do jazdy dziennej. Świecą one mniej intensywnie niż światła mijania, ale spełniają obowiązek jazdy na włączonym oświetleniu.
Automatyczne światła to kolejne udogodnienie dla kierowców. System ten uruchamia światła samoczynnie po włączeniu zapłonu samochodu lub uruchomieniu silnika. W nowych modelach działa to całkowicie automatycznie. Samochód rozpoznaje warunki widoczności i dostosowuje do nich oświetlenie. W najnowszych modelach inteligentny czujnik potrafi nawet samodzielnie uruchamiać i wyłączać światła drogowe, rozpoznając nadjeżdżający z przeciwnego kierunku pojazd.
W starszych samochodach system automatycznych świateł nie jest doskonały i może przysporzyć pewne kłopoty. Czujnik nie zawsze rozpoznaje zmiany warunków widoczności, co może skutkować mandatem za brak odpowiednich świateł.
Zgodnie z artykułem 51 Prawa o ruchu drogowym, kierowca jest zobowiązany do jazdy na światłach mijania przez całą dobę. Mandat za brak świateł lub niewłaściwe światła wynosi od 100 do 300 zł. W przypadku dwóch z trzech wykroczeń, kierowca otrzymuje 6 punktów karnych.
Ważne jest również, że światła w samochodzie do jazdy dziennej muszą mieć homologację drogową. Dotyczy to szczególnie świateł akcesoryjnych, montowanych do samochodu przez właściciela. Muszą być one zamontowane w odpowiedni sposób, w przeciwnym razie kierowca może narazić się na mandat.
Czytaj także:
