Udany początek rundy wiosennej piłkarzy Rakowa. Pewne zwycięstwo z Wisłą Kraków [FOTO]

Trener Marek Papszun w podstawowym składzie desygnował do gry dosyć niespodziewanie Wiktora Długosza, kosztem Ivi Lopeza, który znalazł się na ławce rezerwowych. Poza tym podstawowa jedenastka Rakowa wyglądała podobnie do tej, którą nasi piłkarze rozgrywali mecze pod koniec 2021 roku.

Częstochowianie od początku spotkania przeważali i atakowali bramkę zawodników „Białej Gwiazdy”. Aktywny w pierwszej połowie był zwłaszcza Patryk Kun, który kilka razy groźnie dośrodkowywał w pole karne gości. Wisła skupiała się na obronie, ale paradoksalnie to krakowianie mieli najlepszą sytuację na zdobycie gola w pierwszej części gry. W 45 minucie sytuacji „sam na sam” nie wykorzystał jednak napastnik Wisły Jan Kliment, które strzał końcówkami palców obronił Vladan Kovacevic.

Druga część spotkania to znowu przewaga Rakowa, która przyniosła efekt w 55 minucie. Faulowany w polu karnym gości był Gutkovskis i sędzia Szymon Marciniak podyktował „jedenastkę” dla czerwono-niebieskich. Rzut karny pewnie wykorzystał Tudor. Krakowianie chcąc wyrównać musieli siłą rzeczy „poluzować” szeregi obronne, co otwierało drogę naszym piłkarzom do kontrataków. Raków raz po raz stwarzał bardzo groźnie sytuacje, ale doskonałych okazji nie wykorzystywali Kun, Gutkovskis czy Papanikolau. W 74 minucie doskonałę podanie Tudora ustawiło Wdowiaka w sytuacji sam na sam z bramkarzem gości Mikołajem Biegańskim, ten co prawda odbił strzał Wdowiaka, ale piłka szczęśliwie trafiła w byłego zawodnika Cracovii i wpadła do bramki, Było 2:0 i takim wynikiem zakończyło się to spotkanie.

Raków Częstochowa zwyciężył w pełni zasłużenie i umocnił się na 3 miejscu w tabeli, z dorobkiem 38 punktów. Następne spotkanie podopieczni trenera Marka Papszuna rozegrają w Radomiu, gdzie w sobotę 12 lutego zmierzą się z Radomiakiem.

G.S.