Radio Jura Home

MOJE MIASTO MOJE RADIO • Częstochowa 93.8 FM Słuchaj Online Facebook YouTube Twitter

Tylko to może uratować hutę przed upadłością. Czy pracownicy się zgodzą?

Facebook Twitter

ISD Huta Częstochowa rozstanie się z połową załogi – już rozpoczęły się w tej sprawie negocjacje. Do rozmów ze związkami zarząd wynajął firmę specjalizującą się w przeprowadzaniu restrukturyzacji firm. Pracownikom przedstawia się wszystkie zalety dobrowolnych zwolnień.

Od kilku lat huta jest nierentowna, a o skali kryzysu opowiedział nam Włodzimierz Seifryd przewodniczący związku zawodowego w Hucie Częstochowa:

Straty w naszej hucie są ogromne. Pracodawca podaje, że huta przynosi co miesiąc 20 milionów złotych strat, dla porównania zarobek to 12 milionów, dlatego mówienie, że jest przerost zatrudnienia, to zły powód. Bo nawet jeśli pracowalibyśmy za darmo, to i tak byłoby 8 milionów strat.

Grupowe zwolnienia nie wchodzą w grę, wdrożony został program dobrowolnych odejść hutników.

To jest w tej chwili właściwie jedyne wyjście, które zostało hucie po to, by uniknąć upadłości, ponieważ od pięciu lat huta jest nierentowna i utrzymuje się tylko dlatego, że właściciele finansują straty, jakie huta przynosi. Jeżeli nie będzie wystarczającej ilości pracowników, którzy zechcą odeść pobierając dość wysokie odprawy, to huta będzie musiała upaść i wtedy wszyscy na tym stracą.

Mówi rzecznik właściciela ISD Huty Częstochowa, Jacek Łęski. Aby spółka przetrwała kryzys i uniknęła upadłości wprowadzony został program dobrowolnych odejść. Pracownicy, którzy zrezygnują z pracy otrzymają kilkunastomiesięczne odprawy, w rozmowach uczestniczą też przedstawiciele związkowi, ale to decyzja każdego z pracujących, mówi Włodzimierz Seifryd przewodniczący międzyzakładowego związku zawodowego:

Rola związków jest ograniczona, pracownik musi sam zdecydować. Mamy dwa miesiące na realizację projektu odejść.

Po restrukturyzacji zakład ma istnieć w okrojonej formie, z połową zatrudnionych. To jedyne rozwiązanie…

Zarząd nie ma wielkiego pola manewru. Mamy tego świadomość i nadzieję, że robotnicy też to wiedzą, że utrzymywanie obecnego stanu rzeczy jest niemożliwe. Dlatego przed hutą stoją dwie możliwości: albo redukcja załogi o połowę albo ogłoszenie upadłości.

Dodawał Jacek Łęski, rzecznik ISD Polska, właściciela częstochowskiej huty.

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj

Jak mija dzień? Sprawdź najważniejsze wiadomości z 4 maja 2024