Tłumaczy, że chciał tylko nastraszyć swojego syna. Skończyło się tragicznie
Przed częstochowskim sądem stanie 56-letni mężczyzna, który śmiertelnie ugodził nożem swojego syna. Akt oskarżenia w tej sprawie został właśnie skierowany przez Prokuraturę Okręgową. Do tragicznego zdarzenia doszło w październiku ubiegłego roku podczas libacji w mieszkaniu w dzielnicy Raków.
Jak mówi prokurator Tomasz Ozimek, częstochowska policja już wcześniej kilkakrotnie interweniowała pod tym adresem.
Przesłuchany 56-latek, jak twierdzi, chciał tylko nastraszyć syna. Ugodził go nożem w rękę jednak tak niefortunnie, że młodszy z mężczyzn zmarł. Obaj uczestnicy domowej imprezy byli w tym czasie upojeni alkoholem.
Relacjonuje rzecznik częstochowskiej prokuratury Tomasz Ozimek. 56-letni ojciec odpowie za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, którego następstwem była śmierć człowieka. Może trafić nawet na 12 lat za kratki.
