Stadion Skry już po przebudowie. Murawa gotowa, w budynku końcówka prac [FOTO]

Wkrótce finał prac w budynku zaplecza klubowego. Kiedy Skrzacy zagrają znów przy Loretańskiej?

Daniel Flak: 8 kwietnia prawdopodobnie nasi piłkarze rozegrają pierwszy mecz na stadionie miejskim. Oddana do użytku jest już certyfikowana podgrzewana płyta, która już w tej chwili jest użytkowana. Postawiono także nowe jupitery, dzięki czemu stadion uzyska oświetlenie odpowiedniej ilości luksów określonej wymaganiami podręcznika licencyjnego PZPN. W nowy sposób zorganizowany został teren wokół stadionu, wydzielone zostały parkingi do obsługi zawodów, przebudowano istniejące ogrodzenie oraz dostosowano liczbę wejść i bram do wymogów PZPNu. Zainstalowano także nowe ławki rezerwowych.

Jak mówi Daniel Flak, rzecznik Skry – od historycznego awansu do I ligi częstochowska drużyna nie rozegrała jeszcze domowego spotkania ligowego na własnym boisku.

fot. czestochowa.pl

W kwietniu ma się to wreszcie zmienić:

Daniel Flak: Od końcówki minionego sezonu Skra Częstochowa występuje na obiekcie zastępczym, na Stadionie Miejskim w Bełchatowie. Miniony sezon zakończył się utrzymaniem w Fortuna I Lidze i to pozostaje dla nas zdecydowanie najważniejsze. W bieżących rozgrywkach sytuacja Skry również pozostaje otwarta, natomiast te miesiące funkcjonowania poza własnym obiektem nie są sytuacją łatwą. Pozytywem jest fakt, że już wkrótce ma się to zmienić.

To już niemal finisz prac, ale inwestycja objęła oprócz boiska także budynek klubowy – tu jeszcze trwają prace wykończeniowe:

Daniel Flak: Prace na parterze oraz na pierwszym piętrze są już tak naprawdę na finiszu. Znajdują się tam wyposażone w zaplecze sanitarne nowe szatnie, także te przeznaczone dla dzieci. Mamy pomieszczenia dla trenerów pierwszego zespołu, a także akademii. Także nowa siłownia. Jesteśmy coraz bliżej końca, jeżeli chodzi o drugie piętro, gdzie znajdować się będzie między innymi stanowisko do realizacji dźwięku, obrazu czy pomieszczenie war. Z niecierpliwością czekamy na pierwszy mecz

– mówił Daniel Flak, rzecznik Skry Częstochowa. Inwestycja pochłonęła 6 mln złotych.