Spaleniu uległo blisko 80% samolotu
Mamy 30 dni na opublikowanie raportu, dotyczącego przyczyn katastrofy, powiedział w niedzielę (6.07.) na konferencji prasowej, zorganizowanej w Topolowie, Andrzej Pussak z Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych. Na miejscu w dalszym ciągu trwają oględziny.
Przypomnijmy, w sobotę po południu w Topolowie rozbił się samolot z 12 osobami na pokładzie. 11 zginęło, przeżył 40-letni mieszkaniec Krakowa. Samolot runął chwilę po starcie z lotniska w Rudnikach. Po uderzeniu w ziemię, maszyna stanęła w płomieniach. Wśród ofiar jest 10 mężczyzn i jedna kobieta. To mieszkańcy województw śląskiego, łódzkiego i małopolskiego.
Ustawienie łopat śmigła może wskazywać, że przyczyną katastrofy była awaria silnika, to jednak za wcześnie, aby mówić o stuprocentowej pewności. .
Oględziny rozbitego samolotu, a także miejsca wypadku mogą potrwać trzy dni.
WIĘCEJ NA TEN TEMAT: CZYTAJ TUTAJ