Sezon rowerowy w pełni. Wypożyczamy rowery miejskie w Częstochowie czy ich popularność maleje?
Sezon rowerowy w pełni i jak widać chętnie wsiadamy tego lata na dwa kółka. Ale czy wybieramy własne rowery, czy raczej te miejskie, wypożyczane w kilkudziesięciu punktach na terenie Częstochowy?
Rowery miejskie w Częstochowie
Korzystamy z Systemu Rowerów Miejskich już od 6 lat, a w tym sezonie na razie zainteresowanie rośnie. O to, czy jednoślady cieszą się popularnością użytkowników, zapytaliśmy Łukasza Kota, społecznego konsultanta do spraw infrastruktury rowerowej.
Łukasz Kot: Mamy statystyki za pierwsze trzy miesiące, czyli kwiecień, maj, czerwiec i one wyglądają bardzo fajnie, bo w kwietniu było ponad 6 000 wypożyczeń, a w czerwcu już prawie 12 000, czyli widać, że mieszkańcy Częstochowy korzystają z tych rowerów miejskich. Pogoda się poprawiła, więc pewnie zachęca do jazdy rowerem, ale z drugiej strony też częstochowianie korzystają z roweru, ponieważ jest tańszy niż samochód i można szybciej dojechać do centrum niż samochodem. Więc cieszymy się, że rower miejski tak bardzo popularny jest w tym roku.
Cykliści znają stawki, najczęściej pokonują krótsze trasy by zmieścić się w pierwszych 30 minutach jazdy. Najchętniej dojeżdżamy do centrum, a stacje w Śródmieściu są najczęściej wybieranymi punktami przesiadkowymi:
Łukasz Kot: Tradycyjnie są to stacje, które mieszczą się w centrum miasta, czyli Plac Biegańskiego, Miejska Galeria Sztuki czy też Plac Daszyńskiego, więc to nas nie dziwi. Natomiast troszkę nas smuci np. to, że bardzo mało ludzi korzysta ze stacji, która się mieści przy Stadionie Miejskim Raków, bo to kolejny sezon, gdzie właściwie widać, że tych wypożyczeń jest bardzo mało. Będziemy rozważać, co robić dalej. Pod koniec sezonu kilka stacji w poprzednim roku przenieśliśmy i widzimy, że dzięki temu nie mamy już stacji, gdzie było powiedzmy jedno czy dwa wypożyczenia na dzień
– dodaje Łukasz Kot. Z częstochowskiego roweru miejskiego można korzystać do końca października.
Czytaj także:
