Raków Częstochowa pokonał Radomiaka. Wygrana okupiona kolejnymi kontuzjami
W meczu 10 kolejki PKO BP Ekstraklasy rozegranym w niedzielę (01.10) na stadionie przy ulicy Limanowskiego Raków Częstochowa pewnie wygrał z Radomiakiem Radom 3:0. Gole dla naszej drużyny zdobyli Bogdan Racovitan (2 trafienia) i John Yeboah. Wygrana mogła być jeszcze większa, ale Fran Tudor nie wykorzystał rzutu karnego.
Mecz znakomicie rozpoczął się dla podopiecznych trenera Dawida Szwargi. Już w 3 minucie Raków Częstochowa objął prowadzenie. Gola zdobył Racovitan, który po zamieszaniu w polu karnym uderzył z 11 metrów i pokonał bramkarza gości. Szybkie objęcie prowadzenie ustawiło dalszy przebieg spotkania, które znajdowało się pod kontrolą Rakowa. Radomiak kilka razy potrafił jednak zagrozić bramce strzeżonej przez Kovacevica, aktywni byli Semedo czy Henrique. Pierwsza część meczu poza tą jedną bramką nie przyniosła jednak zbyt dużo emocji. Niestety mecz był często przerywany z powodu urazów piłkarzy Rakowa. Na drugą połowę nie wyszedł już Adnan Kovaceic, którego zastąpić musiał Sorescu. Kilka minut po rozpoczęciu drugiej części boisko musiał opuścić Plavsic, zastąpiony przez Drachala.
Po zmianie stron Raków nastawił się na grę z kontry, Radomiak musiał się otworzyć, jeśli chciał wyrównać. Goście w tej części meczu nie byli jednak w stanie zagrozić poważnie bramce Rakowa. Bezbłędnie tym razem spisywała się nasza obrona. W 61 minucie rzut wolny wykonał Sonny Kittel, który dośrodkował na głowę Racovitana, a Rumun zdobył swojego drugiego gola w tym meczu. W 82 minucie swoją pierwszą bramkę w „czerwono-niebieskich” barwach strzelił Yeboah. Raków prowadził 3:0 i miał jeszcze kilka świetnych sytuacji na podwyższenie prowadzenia. Między innymi Zwoliński nie wykorzystał sytuacji „sam na sam”, a Tudor fatalnie wykonał rzut karny i mecz zakończył się trzybramkową wygraną częstochowian.
Teraz przed Rakowem mecz 2 kolejki Ligi Europy, który zostanie rozegrany w czwartek (05.10) na stadionie w Sosnowcu, a rywalem będzie austriacki Sturm Graz. W następnej kolejce ekstraklasy nasza drużyna zagra w Warszawie z Legią. Pogarsza się niestety sytuacja kadrowa Rakowa. Miejmy nadzieję, że urazy Plavsica i A. Kovacevica nie wyeliminują ich z gry w tych trudnych spotkaniach.
Raków Częstochowa – Radomiak Radom 3:0 (1:0) – Racovitan (3 min 1:0; 61 min. 2:0), Yeboah (82 min. 3:0)
Skład Rakowa: Kovacevic, Racovitan, A. Kovacevic (Sorescu), Rundic, Tudor, Berggren, Kochergin, Plavsic (Drachal), Nowak (Cebula) Kittel (Yeboah), Piasecki (Zwoliński)
G.S.