Radio Jura Home

MOJE MIASTO MOJE RADIO • Częstochowa 93.8 FM Słuchaj Online Facebook YouTube Twitter

Raków Częstochowa lepszy od mistrza Azerbejdżanu. Jednobramkowa zaliczka przed rewanżem

Facebook Twitter

W pierwszym meczu 2 rundy eliminacji do Ligi Mistrzów rozegranym w środę (26.07) Raków Częstochowa pokonał mistrza Azerbejdżanu FK Karabach 3:2. Mecz dostarczył kibicom ogromnych emocji, częstochowianie prowadzili już 2:0, goście wyrównali, ale w doliczonym czasie gry gola dającego wygraną naszej drużynie zdobył debiutujący w barwach Rakowa Niemiec Sonny Kittel.

Raków Częstochowa lepiej zaczął pierwszą połowę, ale z czasem Karabach udowodnił jak groźną jest drużyną. W 22 min. Svarnas wybił piłkę zmierzającą do bramki, a 10 minut później słupek uratował częstochowian przed startą gola. Raków najlepszą okazję w pierwszej połowie miał w doliczonym czasie tej części gry, ale źle w polu karnym zachował się Zwoliński.

Raków przyzwyczaił już kibiców do tego, że najlepiej prezentuje się na początku drugiej połowy. Tak też było w tym spotkaniu. W 55 minucie po dośrodkowaniu Cebuli i zamieszaniu w polu karnym Karabachu piłkę do własnej bramki skierował Cafarquliyev i „czerwono – niebiescy” objęli prowadzenie. 10 minut później dobrą sytuację miał Kochergin, ale zbyt późno podjął decyzję o uderzeniu i stracił piłkę.

W 65 minucie trener Dawid Szwarga przeprowadził potrójną zmianę, min. Zwolińskiego zastąpił Piasecki. I to właśnie wprowadzony na boisko napastnik Rakowa w 71 minucie zdobył bramkę na 2:0. Piasecki uderzył dosyć lekko głową z 11 metrów, ale bramkarz gości przepuścił to uderzenie.

Raków Częstochowa prowadził dwiema bramkami i był na prostej drodze do osiągnięcia znakomitego wyniku przed rewanżem. Klasa i doświadczenie rywala niestety szybko sprowadziło naszych piłkarzy na ziemię. Zaledwie 2 minuty po stracie drugiej bramki Karabach zdobył gola kontaktowego, a w 75 minucie mistrz Azerbejdżanu doprowadził do wyrównania. Obie bramki zdobył albański napastnik gości Xhixha, po błędach naszej obrony.

Piłkarze Karabachu złapali „wiatr w żagle” i mieli kilka okazji na zdobycie trzeciej bramki i rozstrzygnięcia meczu na swoją korzyść. W doliczonym czasie gry fantastycznie zaprezentował się jednak debiutujący w Rakowie Niemiec Sonny Kittel. Perfekcyjnie uderzył z dystansu, zza pola karnego i dał naszej drużynie zwycięstwo w tym pełnym emocji i zwrotów akcji spotkaniu.

Teraz przed Rakowem tydzień przerwy w oficjalnych meczach, spotkanie 2 kolejki PKO BP Ekstraklasy z Koroną Kielce został na wniosek mistrzów Polski przełożony. Rewanż w Azerbejdżanie, na który nasi piłkarze udadzą się ze skromną, jednobramkową zaliczką w środę 2 sierpnia o godzinie 18:00

Raków Częstochowa – FK Karabach 3:2 / 55 min. Cafarquliyev (sam) 1:0; 71 min. Piasecki 2:0; 73 min. Xhixha 2:1; 75 min. Xhixha 2:2; 90+1 min. Kittel 3:2

Skład Rakowa: Kovacevic, Svarnas, Arsenic, Racovitan, Jean Carlos (Sorescu), Lederman (Berggren), Papanikolau, Tudor, Kochergin (Kittel), Cebula (Yeboah), Zwoliński (Piasecki)

G.S.

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj