Przez dwa lata znęcał się fizycznie i psychicznie nad swoją żoną i synem
50-letni mężczyzna trafił wreszcie do aresztu. Rodzinny dramat trwał we Wręczycy Wielkiej od jakiegoś czasu. 50-latek znęcał się w różny sposób, kobiecie i synowi groził pozbawieniem życia, wyzywając wulgarnymi słowami, wypędzając z domu, a także wielokrotnie bijąc, szarpiąc i popychając.
Najczęściej do awantur dochodziło, gdy mężczyzna był pijany. Mimo prowadzonego przez policjantów postępowania i zastosowanego dozoru, podejrzany nie poprawił swojego zachowania. Mężczyzna nie stawiał się na wezwania policji, dalej wszczynał awantury, a w minionym tygodniu został przyłapany na prowadzeniu samochodu po spożyciu alkoholu. To wszystko spowodowało, że sąd zadecydował, o umieszczeniu 50-latka w tymczasowym areszcie.