Oszuści podawali się za pracowników fundacji
5 złotych to niedużo, a jednak to też kuszący pieniądz. Częstochowska fundacja miała pomagać i zbierać pieniądze dla dzieci. Cel okazał się inny, a historie chorych dzieci - zmyślone.
Wiadomo tyle, że w jednym przypadku fundacja prowadząca sprzedaż cegiełek faktycznie zbierała pieniądze na pomoc dla chorego dziecka, ale zbiórka trwała dłużej niż przewidywała umowa z rodzicami. W drugim przypadku beneficjenta cegiełek wymyślono.
Wolontariusze szukali wsparcia dla zbiórki pod częstochowskimi marketami, ale ile udało się zarobić i ile cegiełek kupili mieszkańcy nie wiadomo. Stara się to ustalić policja, dlatego prosi o kontakt osoby które wsparły w ten sposób Fundację Od Serca. Na razie zabezpieczonych w siedzibie fundacji zostało 4 tys. gotowych cegiełek.
Oszustwo mogło trwać od początku roku, śledztwo jest w toku, jak informuje miejska komenda policji. Sprawą zajmują się policjanci z trzeciego komisariatu.