Obrzucili dom sąsiada kamieniami. Grozi im do pięciu lat więzienia
Dwaj bracia, którzy obrzucali dom sąsiada kamieniami, staną przed sądem. Sprawa sąsiedzkiego zatargu nasiliła się na tyle, że musiała wkroczyć prokuratura. Obaj mężczyźni nie przyznają się do gróźb ani ataków na posesję sąsiada.
Dwaj krewcy bracia którzy od lat kłócą się z sąsiadem staną przed sądem. Mężczyźni usłyszeli prokuratorskie zarzuty po tym jak obrzucili dom zwaśnionego sąsiada kamieniami.
Bracia O., jeden 53-letni, drugi 59-letni, obrzucili kamieniami elewację sąsiedniego budynku, doszło do zniszczeń na kwotę ponad 1200 złotych. Przyczyną jest zadawniony konflikt sąsiedzki i w ocenie prokuratury, bracia dokonali swoistej zemsty, z uwagi na konflikt graniczny.
Wyjaśniał Romuald Basiński, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie. Prokurator Basiński dodaje, że pod adresem sąsiada padały również groźby karalne:
Młodszy z braci O. groził skonfliktowanemu sąsiadowi, że całkowicie zniszczy budynek. W konsekwencji doszło do wszczęścia postępowania, oskarżenia obu panów. Oni co prawda nie przyznają się do dokonania tych czynów, jednak zgromadzony materiał dowodowy pozwala na postawienie takich zarzutów. Mężczyznom grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.
Konflikt ciągnie się od lat, do incydentów doszło jesienią ubiegłego roku. Prokuratorzy skierowali właśnie akt oskarżenia do częstochowskiego sądu. Obaj oskarżeni nie przyznają się do popełnionych przestępstw.
