Norwid Częstochowa przegrał na inaugurację Plus Ligi. Co mówi trener Norwida? [FOTO]

Norwid Częstochowa lepiej rozpoczął to spotkanie, obejmując prowadzenie 4:1. Po kilku własnych błędach gospodarze utracili przewagę i od stanu 6:6 mieliśmy bardzo wyrównany pojedynek. Żadna z drużyn nie mogła odskoczyć na więcej niż 2 punkty i sprawa zwycięstwa w pierwszym secie była cały czas otwarta. Przy stanie 19:21 o pierwszy czas w meczu poprosił trener Norwida Leszek Hudziak. Przerwa dobrze podziałała na naszą drużynę, która po kilku akcjach objęła prowadzenie 22:21. Kolejne 2 akcje padły łupem gości, Norwid wyrównał jeszcze do stanu 23:23. Po zepsutej zagrywce Sobańskiego piłkę setową mieli jednak zawodnicy Ślepska i skutecznie ją wykorzystali, wygrywając pierwszą odsłonę meczu 25:23.

Nie mamy żadnego punktu, ale pokazaliśmy się z dobrej strony

– komentuje Leszek Hudziak trener drużyny z Częstochowy.

Leszek Hudziak: Pokazaliśmy, że potrafimy grać w siatkówkę, a charakterem potrafimy nadrobić wiele elementów. To jest też ich pierwszy mecz, część zawodników pierwszy raz gra w lidze, także element stresu na pewno też tutaj również zaważył na tym, ale ja bym tych dwóch, trzech akcji nie rozważał, że przez to przegraliśmy. Drużyna Suwałk jest doświadczonym zespołem w PlusLidze. Jesteśmy beniaminkiem. Kibice dopisali, atmosfera na trybunach widziałem, dopisywała. Tylko się cieszyć.

Druga partia była wyrównana tylko do stanu 14:14. Od tego momentu goście grali zdecydowanie skuteczniej, nie pomagały przerwy i zmiany przeprowadzane przez trenera Hudziaka. Drużyna z Suwałk pewnie zwyciężyła w drugim secie 25:19.

Najbardziej emocjonująca byłą trzecia odsłona spotkania. Siatkarze Norwida podjęli walkę i z każdą akcją nabierali większej pewności siebie. Doskonale spisywał się blok częstochowian, gospodarze potrafili uzyskać nawet 5-punktową przewagę. Przy stanie 15:10, po kilku prostych błędach ekipa z Suwałk zniwelowała stratę tylko do 2 punktów. Na nasze szczęście końcówka należała do częstochowian, którzy wygrali pierwszego, historycznego seta w Plus Lidze w stosunku 25:20.

Niestety było to wszystko, na co stać było tego dnia naszych siatkarzy. Czwarta partia okazała się ostatnią w tym meczu i padła łupem gości, którzy pewnie zwyciężyli w tym secie 25:16 i cały mecz 3:1.

Siatkarzom Exact Systems Hemarpol Częstochowa mimo porażki należą się brawa za ambicję i podjętą walkę w historycznym, pierwszym meczu na najwyższym szczeblu rozgrywek siatkarskich w Polsce. Wszyscy zdają sobie sprawę, że o jakiekolwiek zwycięstwo będzie niezwykle trudno, jednak ten mecz pokazał, że w drużynie jest spory potencjał i trener Leszek Hudziak potrzebuje trochę czasu na zgranie tej ekipy.

Skład Norwida: Keturakis, Espeland, Borkowski, Shmidt, Jennes, Rymarski, Jaskóła, Gibek, Bouguerra, Kogut, Takahashi, Janus, Sobański, Kowalski, Dulski, Hain

G.S.