Mężczyzna, który zaatakował kierowcę MPK, usłyszał dodatkowe zarzuty
Po całym zajściu prowadzący autobus nagle zmarł. Prokuratura oskarżyła 45-letniego pasażera o napaść na kierowcę, teraz jeszcze o zastraszanie kobiety, która była świadkiem zdarzenia. Starsza kobieta początkowo przed policją przyznała, że agresywny mężczyzna reanimował kierowcę, gdyż ten poczuł się źle.
Dopiero przed prokuratorem przyznała, że 45-letni pasażer groził jej śmiercią.