Londyn i wyrwane kartki w paszporcie. Bareja już to przewidział
To scena żywcem wyjęta z filmu „Miś”. Pamiętacie fragment, kiedy Ryszard Ochódzki miał problemy z paszportem? Takie same miał jeden z pasażerów na lotnisku w Pyrzowicach. Nomen omen, leciał do Londynu.
Nie do Lądka Zdroju a do Londynu chciał polecieć 22-latek. Kiedy jednak przedstawił do kontroli funkcjonariuszom Placówki Straży Granicznej w Katowicach-Pyrzowicach swój paszport, ci nie zezwolili na wylot. W trakcie analizy paszportu ujawnili oni, że dokument był uszkodzony – brakowało kilku stron wizowych oraz częściowo oderwana była strona personalizacyjna.
22-latek oświadczył, iż był świadomy, w jakim stanie znajduje się jego paszport, który zniszczyły jego dzieci. Dodał także, że nie wiedział, że może to być przeszkodą w podróżowaniu.
Wyrwane kartki w paszporcie – to uniemożliwia przekroczenie granicy
Z uwagi na to, że paszport był zniszczony, a jego właściciel nie posiadał innego ważnego dokumentu, który uprawniałby go do przekroczenia granicy, funkcjonariusze odmówili 22-latkowi przekroczenia granicy. Mężczyzna został także pouczony, że zgodnie z art. 62 ust 1 Ustawy z dnia 27 stycznia 2022 r. o dokumentach paszportowych posiadacz paszportu zobowiązany jest zgłosić niezwłocznie fakt uszkodzenia paszportu do dowolnego wojewody lub konsula oraz że takim dokumentem nie może się posługiwać.
W sierpniu podobna scena rozegrała sięna lotnisku. Cudzoziemiec stawił się do kontroli granicznej po przylocie samolotu rejsowego z Podgoricy (Czarnogóra). Jako cel podróży deklarował, że turystycznie jedzie na 10 dni do Niemiec. Mundurowi w trakcie wykonywanych czynności ujawnili, że jego paszport był uszkodzony – brakowało 7 kartek, które zostały wyrwane. 27-latek nie potrafił wyjaśnić zaistniałej sytuacji z paszportem, nie uważał tego za istotne.
Czytaj także:
