Kradł kable od listopada, teraz w końcu został zatrzymany
To o 35-latku, którego łupem padły kable telekomunikacyjne i sterownicze z kilku punktów w Częstochowie. Pierwsze zabrał z ulicy Przejazdowej, pociął i sprzedał w skupie złomu. Śledczy zarzucają mu też włamanie do pomieszczeń gospodarczych przy ulicy Drzewnej.
Miał stamtąd skraść przewody o wartości 2 i pół tysiąca złotych. Grasował też na stacja PKP. Grozi mu 10 lat więzienia.
