Gdy my lecimy na urlop, inni lecą do pracy. Czy stewardesa to praca marzeń? Odpowiada latająca częstochowianka

10 maja 2024 / 09:22

Zbliża się sezon wakacyjno-urlopowy i gdy my będziemy snuć plany lotów do innych krajów, inni będą mieć szczególnie dużo pracy. Postanowiliśmy sprawdzić, czy obsługując pasażerów na pokładzie samolotu, można jednocześnie zobaczyć egzotyczne zakątki, znaleźć czas, aby zwiedzać i mieć frajdę z latania.

Stewardesa z Częstochowy opowiada nam o swojej pracy

Czy personel pokładowy nie boi się cały czas latać?

Natalia Engel: Ja bardzo lubiłam zwiedzać świat, ale nigdy nie lubiłam latać. Sama się kiedyś bardzo stresowałam i powiem szczerze, że się po prostu bałam. Natomiast zaczynając pracę dla linii lotniczych, mieliśmy szkolenie, które trwało dwa miesiące. Jest to bardzo intensywne szkolenie, które bardzo dużo uświadamia, jak lotnictwo działa, jakie to są procedury. To mi pokazało, jak bardzo to jest bezpieczne.

Pytaliśmy o to stewardesę z Częstochowy – Natalię Engel, która lata z największymi liniami pasażerskimi. To wymarzona praca dla wielu młodych osób, szczególnie jeśli lubią podróżować i cenią sobie pracę z ludźmi:

Natalia Engel: Jeżeli ktoś lubi pracować z ludźmi, to jest świetna praca, bo można poznać ludzi z całego świata w wielu pięknych miejscach. Natomiast wiadomo, różni się to zdecydowanie od wakacji. W ciągu wakacji jedziemy na tydzień, dwa. Tutaj czasami mamy na zobaczenie jakiegoś miejsca np. 24 godziny i w tym czasie jeszcze trzeba się wyspać, odpocząć na lot powrotny. No i jeżeli chcemy coś zobaczyć, to czasami naprawdę trzeba się bardzo mocno do tego zmusić. Im dłuższy lot, tym więcej czasu potrzebujemy na odpoczynek.

fot.arch.prywatne

Zatem zwiedzanie obcych krajów, w przypadku stewardesy czy stewarda, czasem może być utrudnione. Z jednej strony to wspaniała praca, ale ma też swoje minusy i nie chodzi tylko o zmienny grafik, pracę o każdej porze czy brak czasu na spokojny sen:

Natalia Engel: Ciężko jest mówić o przyjaźniach, ponieważ cały czas się miksujemy, jesteśmy w pracy cały czas z innymi ludźmi, a ponieważ też wykonujemy tę samą pracę i nasze grafiki się różnią, to też w miejscu zamieszkania bardzo jest się ciężko spotkać. Jak ja jestem w domu, ktoś inny lata. Takie uczucie, trochę samotności. Dodatkowo do tego, że jesteśmy za granicą, bez rodziny, bez bliskich to jednak o te przyjaźnie też jest ciężko.