Co z tym koszeniem? Słuchacze pytają, a częstochowski CUK odpowiada
Niemal od początku letniego sezonu mieszkańcy pytają nas o koszenie trawy w mieście. Przed rokiem zminimalizowano przycinkę zieleni z uwagi na suszę i ze względów ekologicznych. W te wakacje wysokie trawy skracane są wybiórczo, zauważają nasi słuchacze.
Bujna roślinność w rejonie skrzyżowań utrudnia widoczność, a tym zadaniem zajmuje się Centrum Usług Komunalnych. O co chodzi w tej metodzie, pytamy więc u źródła:
Łukasz Kot: Samo koszenie polega na tym, że najpierw duże traktorki wykaszają duże połacie trawy, a następnie za nimi idzie brygada kosząca ręcznie, czyli kosami spalinowymi, a następnie idzie jeszcze jedna ekipa, która np. usuwa odrosty z drzew i przy okazji grabi. Zazwyczaj jest tak, że te maszyny, które mają największą moc, czyli mini-traktorki, one robią największe odległości, a potem obiekty są dokaszane. Może zdarzać tak, szczególnie kiedy pada deszcz, że jakiś obiekt będzie dokoszony później. Praca ręczna trwa dłużej niż praca maszyną
– wyjaśnia naczelnik Łukasz Kot. Jak piszą nam mieszkańcy:
…na Parkitce w niektórych lokalizacjach mamy skoszone trawniki, a 50 metrów dalej bujną roślinność.
Jak słyszymy z Centrum Usług Komunalnych, miejska spółka dba o to, aby trawniki były przycięte najpierw w obrębie skrzyżowań. To najważniejsze miejsca dla poprawy bezpieczeństwa:
Łukasz Kot: Jeżeli idziemy ulicą, to kosimy ją od A do Z. Tak jak widziałem na Armii Krajowej, jest koszone od kierunku północnego w kierunku południowym po stronie zachodniej, a potem zawracamy w kierunku drugim po stronie wschodniej. Tak to wygląda.
Pielęgnacją zieleni w Częstochowie zajmuje się aż 5 firm, jak w wielu branżach brakuje pracowników:
Łukasz Kot: Nie wnikamy ile oni mają ludzi. Nas interesuje to, żeby byli w stanie wykosić 40% powierzchni rejonu w przeciągu miesiąca, jeżeli nie pada. Natomiast dobór sił i środków to jest ich prywatna sprawa, nie chcemy w to ingerować. Jeżeli chodzi o same środki to mniej więcej można powiedzieć, że jest około 8 mln złotych, z których połowa idzie na utrzymanie czystości na terenach publicznych i na przystankach, a połowa na utrzymanie zieleni.
Z obowiązku zachowania trawników we właściwym stanie wywiązują się spółdzielnie mieszkaniowe, ale dłużej czekać trzeba na skrócenie trawy w pasach drogowych czy poboczach ulic, od początku sezonu informują nas częstochowianie. Lato w pełni, zapewne w wielu miejscach niezbędna będzie powtórna przycinka trawników. W temacie koszenia rozmawialiśmy z Łukaszem Kotem z Centrum Usług Komunalnych.
Wokół Ciebie dzieją się rzeczy ważne lub zabawne?
Nakręciłeś ciekawy film, zrobiłeś dobre zdjęcie?
Interesuje nas wszystko, co interesuje Ciebie i co dla Ciebie jest ważne.
Napisz do Radia Jura TUTAJ!
