Akcja Nie Dopalaj Się: profilaktyka dla młodzieży z Zespołu Szkół im. Bolesława Prusa
Chrońmy naszą młodzież przed dopalaczami. To bardzo niebezpieczne substancje narkotyczne, często o niewiadomym składzie, mówią pomysłodawcy projektu. "Nie dopalaj się" – to akcja profilaktyczna, która jest prowadzona w częstochowskich szkołach średnich.
Akcja Nie Dopalaj Się
Dariusz Rataj: W różnej skali to wszystko wygląda, ale nie widać tendencji ku temu, że ten problem gdzieś tam znika. Natomiast naszym celem jest to, żeby przestrzec dzieciaki, że to może dotknąć ich w każdej chwili, bo wszystko się kumuluje i sięgnięcie po dopalacze, po narkotyki kumuluje się z ich jakimiś tam zachowaniami, problemami, które się nagle pojawią. Powinny być takie inicjatywy cyklicznie pokazywane, bo dzisiaj mieliśmy pierwszą klasę, za rok mam kolejną, pierwszą klasę. To są nowi ludzie w nowym środowisku. Oni między sobą się poznają i jeden drugiemu jest w stanie wskazać złą drogę w każdej chwili.
Powiedział nam Dariusz Rataj, dyrektor Zespołu Szkół im. Bolesława Prusa. Kampania w częstochowskich szkołach ma informować młodzież o zgubnym wpływie dopalaczy na ich zdrowie i życie:
Łatwo do brania dopalaczy i narkotyków namówić, ale w sumie to można sobie niepotrzebnie zniszczyć życie. Przez to, że nasłuchałem się tego tyle itd. Nie popełnię błędów innych osób, bo słyszałem już o tych wszystkich rzeczach, które mogą się potem stać.
Na pewno psychiczne problemy i później mogą też być fizyczne. Nauczyłem się, że po prostu nie wolno używać dopalaczy i narkotyków, ponieważ jest to złe dla organizmu.
Mnie się wydaje, że jest to niepotrzebne i bardzo dużo osób, które są już na krawędzi, raczej biorą.
Mówią częstochowscy uczniowie Kuba i Maciek. Problem jest powszechny i dotyczy coraz młodszych dzieci, zauważają specjaliści od uzależnień:
Tomasz Gajewski: Są to substancje bardzo silnie działające, taką substancją, która w tej chwili zbiera tragiczne żniwo, to jest fentanyl, jest z grupy opiatów syntetycznych, w związku z tym może bardzo łatwo dojść do przedawkowania. Takie sytuacje miały miejsce m.in. w Częstochowie. W 2019 i 2020 poszła partia na województwo łódzkie i województwo śląskie narkotyków właśnie na bazie fentanylu, no i ktoś się pomylił i mieliśmy kilkadziesiąt zgonów.
Mówi terapeuta Tomasz Gajewski. „Nie dopalaj się” – to akcja edukacyjna, która tym razem trafiła do Zespołu Szkół im. Bolesława Prusa. Ma trafiać do jak największej liczby szkół średnich. Specjaliści przyznają, młodzież sięga po nieznane substancje, bo inaczej nie radzi sobie z problemami:
Tomasz Gajewski: Zwracamy uwagę w tym programie na to, żeby w sytuacjach trudnych zawsze mieć wokół siebie przyjaciół. Żeby rozmawiać z rodzicami, to jest ten pierwszy autorytet najsilniejszy. Oczywiście są pedagodzy, nauczyciele, psychoterapeuci i oni powinni spełniać swoje zadanie, czyli rozmawiać z młodzieżą. Problem jest w tym, że część młodzieży uważa rozmowę za taki wyraz słabości, absolutnie tak nie należy myśleć, że trzeba mieć właśnie odwagę wewnętrzną, żeby podejść drugiego człowieka i chcieć z nim szczerze porozmawiać o własnych problemach.
Dodaje Tomasz Gajewski, częstochowski terapeuta, znawca tematu uzależnień wśród młodzieży.
Czytaj także:
