80-letni zabójca żony już przed sądem. Był niepoczytalny?

Proces rozpoczął się przed sądem w Częstochowie 17 lutego. Oskarżony przedstawił swoją wersję wydarzeń, ale proces odbywa się z wyłączeniem jawności postępowania, zeznania i ustalenia nie będą upubliczniane. 80-latek nie był w przeszłości karany, ale może trafić za kratki na resztę życia, grozi mu bowiem dożywotnia kara. W przypadku ograniczonej poczytalności sąd może jednak zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a tak wskazywały wcześniejsze opinie.

Tomasz Ozimek: W toku śledztwa Bogdana P. poddano obserwacji sądowo-psychiatrycznej. Po przeprowadzonej obserwacji biegli psychiatrzy stwierdzili, że oskarżony w chwili popełnienia czynu, miał ograniczoną w znacznym stopniu zdolność rozumienia czynu i pokierowania swoim postępowaniem

– informował prok. Tomasz Ozimek. Przypomnijmy, że para z 50-letnim stażem małżeńskim rozstała się kilka lat temu, ale konflikt narastał przy podziale majątku. Mężczyzna zaatakował kobietę na podwórku kamienicy, gdzie zamieszkała. Zadał jej kilkanaście ciosów po czym odjechał.

fot. czestochowa.policja.gov.pl

Trafił za kratki jeszcze tego samego dnia. Przyznał się do winy, choć twierdził że chciał tylko nastraszyć swoją ofiarę. Proces jest w toku.

Zobacz także:

• Rok temu ubrany w czapkę Mikołaja zabił siekierą swoją żonę. Jest akt oskarżenia. Biegli stwierdzili, że Bogdan P. miał ograniczoną poczytalność