Złodziej motocykla zatrzymany
21-latek z Myszkowa z prywatnej posesji jednoślad ukradł w sierpniu, od razu go sprzedał. W ręce stróżów prawa wpadł też 40-letni paser, u którego śledczy odnaleźli i zabezpieczyli skradziony motocykl.
Jak się okazało, „nowy nabywca” usunął znak identyfikacyjny pojazdu oraz tabliczkę znamieniową. Obaj zatrzymani przyznali się do winy i usłyszeli już zarzuty. O ich dalszym losie zadecyduje sąd.