Przejdź do menu głównego Przejdź do treści

REKLAMA

Pościg za motocyklistą w Myszkowie. Kierowca miał przy sobie narkotyki

Policyjny pościg za motocyklistą w Myszkowie. Mężczyzna najpierw uciekał na dwóch kółkach, potem także pieszo. Powód?

nożownik z radomska
fot. Radio Jura

Szacowany czas czytania: 01:19

Pościg za motocyklistą w Myszkowie. Policja opublikowała szczegóły zdarzenia z piątku (13.10), mundurowi ruszyli za kierowcą motocykla marki kawasaki, który nie zatrzymał się do kontroli. Pędził kilka minut, potem porzucił motocykl i zaczął uciekać pieszo. Jak się okazało po zatrzymaniu 33-latek był pijany, miał przy sobie woreczek z amfetaminą, nie posiadał uprawnień do kierowania a jego motocykl, nie był dopuszczony do ruchu.

Pościg za motocyklistą w Myszkowie: mężczyzna miał przy sobie woreczek z amfetaminą

Do zdarzenia doszło w piątek (13.10) po godzinie 15:00. Podczas patrolu podległego rejonu policjanci ruchu drogowego podjęli decyzje o zatrzymaniu do kontroli drogowej motocykla marki kawasaki. Kierujący jednośladem pomimo wyraźnych sygnałów świetlnych i dźwiękowych przyspieszył i kontynuował jazdę. Po kilkuminutowym pościgu kierowca porzucił motocykl i zaczął uciekać pieszo. W efekcie stróże prawa zatrzymali mężczyznę, który jak się okazało, był pijany, nie posiadał uprawnień do kierowania a jego motocykl, nie był dopuszczony do ruchu. W trakcie kontroli u 33-latka znaleziono foliowy woreczek z białym proszkiem. Po przebadaniu testerem narkotykowym okazało się, że proszek był amfetaminą.

Teraz mężczyzna odpowie za przestępstwa takie jak niedostosowanie się do polecenia zatrzymania pojazdu mechanicznego, prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, posiadanie środków odurzających, a także za wykroczenie prowadzenia pojazdu bez uprawnień.

Czytaj także:

REKLAMA