Zarzut narażenia dzieci na niebezpieczeństwo usłyszała 30-latka z Częstochowy
Do interwencji domowej w dzielnicy Dźbów policja została wezwana w nocy w poniedziałku (7.01.) na wtorek. W mieszkaniu doszło do awantury pomiędzy 30-letnią kobietą a jej konkubentem. Kobieta miała prawie 2 promile, jej partner- blisko promil. Pod opieką mieli dwóch chłopców: rocznego i 8- letniego oraz 10-letnią dziewczynkę.
Najmłodsze dziecko trafiło do szpitala, a jego rodzeństwo do placówki opiekuńczej. O zdarzeniu został poinformowany sąd rodzinny, który zadecyduje o dalszym losie dzieci. Kobiecie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.