Zamiast przybywać, jeszcze ubywa miejsc pracy w Częstochowie
Zdesperowani pracownicy wystosowali pismo do prezydenta Krzysztofa Matyjaszczyka podczas ostatniej sesji Rady Miasta. Pracownicy firmy Gomma zagrożeni zwolnieniem z pracy skierowali apel o pomoc w liście otwartym do prezydenta miasta. Zaapelowali o reakcję w ich sprawie.
Zdaniem zatrudnionych pracodawca unika konsultowania zwolnień ze związkami zawodowymi, bo pozbywa się pracowników sukcesywnie. Takie działanie nie może być określone jako zwolnienia grupowe. Prezydent Matyjasczyk zapowiedział pomoc poprzez działania Powiatowego Urzędu Pracy. 30 osób które już otrzymały wypowiedzenia to głównie pracownicy firmy z wieloletnim stażem. W obronie ich miejsc pracy niedawno wystąpiła częstochowska Solidarność, która zorganizowała manifestację przy ul. Warszawskiej.