Szczególnie zasady bezpieczeństwa w pandemii w placówkach pracujących z niepełnosprawnymi uczniami
Pandemia odbiła się mocno na oświacie i opiece nad dziećmi. Wymusiła też szczególne rozwiązania w placówkach, które zajmują się dziećmi z niepełnosprawnościami, jak Ośrodek Szkolno-Wychowawczy nr 5 w Częstochowie.
Tu stale potrzebny jest szczególne bezpieczeństwo:
Nasza placówka w szczególności musi zadbać o stan wyjątkowy bezpieczeństwa ze względu na choroby naszych dzieci. Pracujemy cały czas, nieprzerwanie, stwarzając naszym dzieciom warunki do nauki, zabawy i opieki, i do przebywania w placówce całodobowo. Działa u nas internat, działa przedszkole, działa szkoła podstawowa. Rodzice czują się bezpiecznie przyprowadzając dzieci. Mamy pełną obsadę. Mamy dodatkowe wejścia do placówki. Są grupy mniej liczebne. Jest codzienne ozonowanie każdej sali
– mówi Sylwia Szmul z częstochowskiej szkoły przy ul. Słowackiego. Przedszkolaki i uczniowie z działającej w ośrodku szkoły najbardziej czekają na powrót do normalnego życia społecznego czy możliwości zorganizowanych wyjść z placówki.
Ten stan bezpieczeństwa utrzymujemy cały czas do momentu, kiedy nastąpi całkowite wyciszenie. Ze względu na niepełnosprawności dzieci stan pandemii wprowadził nas w stan gotowości. My jesteśmy ciągle w stanie gotowości. Dzieci tęsknią za sobą, żeby spotkać kolegę, koleżankę z innej klasy, urządzić wspólną imprezę na sali. Wszyscy za tym tęsknią, a tego jeszcze nie stosujemy – wspólnych wyjść, imprez
– o opiece nad dziećmi z niepełnosprawnościami w dobie pandemii mówiła nauczycielka Sylwia Szmul z Ośrodka Szkolno-Wychowawczego nr 5 w Częstochowie.
